Krzysztof Bachta, prezes Alior Banku: Nie planujemy rewizji strategii

WYWIAD | KRZYSZTOF BACHTA z prezesem Alior Banku rozmawia Maciej Rudke

Aktualizacja: 08.04.2020 07:04 Publikacja: 08.04.2020 05:30

Krzysztof Bachta - prezes zarządu, Alior Bank

Krzysztof Bachta - prezes zarządu, Alior Bank

Foto: materiały prasowe

Obawy o skutki gospodarcze epidemii koronawirusa są coraz większe. Jak ocenia pan to zagrożenie dla banków?

Obecna sytuacja wpłynie na kondycję wszystkich gałęzi gospodarki, w tym na banki, ale dokładne skutki ekonomiczne są trudne do oszacowania. Pandemia powoduje, że wiele firm z dnia na dzień utraciło źródła przychodów. Lista wyzwań, z jakimi w najbliższym czasie będziemy musieli się zmierzyć, jest długa. Teraz priorytetem są działania mające na celu minimalizowanie strat gospodarczych i ochrona osób indywidualnych i przedsiębiorców.

W związku z dużą niepewnością spowodowaną koronawirusem uważamy, że nasze głównie zadanie to doradzanie klientom i pomoc w zarządzaniu ich płynnością finansową. Banki będą jednym z tych podmiotów, które odegrają ogromną rolę w transferze rządowej pomocy dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli na skutek pandemii. To bardzo dobre rozwiązanie, najlepiej rozumiemy, czego potrzebują nasi klienci w zakresie zarządzania finansami, bo jesteśmy z nimi na co dzień. W tej nienormalnej sytuacji banki powinny być ostoją normalności. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia KNF.

W czym one pomogą?

Dzięki wprowadzanemu przez KNF pakietowi interwencji nadzorczych banki zachowają zdolność do finansowania firm. Działania regulatora muszą być teraz dwojakie: z jednej strony wspierające utrzymanie stabilnych i właściwych wskaźników stabilności systemu finansowego, a z drugiej działania te muszą koncentrować się na uniknięciu gwałtownego spadku dostępności kredytu dla firm. To pragmatyczne podejście.

Szukamy rozwiązań stabilizujących sytuację firm, które z powodu koronawirusa znajdą się w trudnej sytuacji. Szybko dostosowaliśmy naszą ofertę do planu pomocy Banku Gospodarstwa Krajowego i udostępniliśmy gwarancje de minimis, na nowych, korzystniejszych warunkach. Jesteśmy otwarci na kolejne rozwiązania proponowane przez BGK. Pozytywnie oceniamy szybkie działanie BGK i instrumenty gwarancyjne przygotowane na obecną sytuację. Duże znaczenie dla całej gospodarki będzie miał pakiet gwarancji płynnościowych dla dużych firm. Byliśmy jedną z pierwszych instytucji, które były gotowe na wdrożenie procedury wakacji kredytowych, i nasz dział IT w krótkim czasie przygotował od podstaw narzędzie, które mocno usprawniło ten proces.

Notowania banków tąpnęły z powodu obaw o skutki epidemii. W tym Aliora, którego wycena to tylko 0,3 wartości księgowej. Jaka jest sytuacja kapitałowa i płynnościowa banku?

Dzięki działaniom podjętym jeszcze w ubiegłym roku wzmocniliśmy naszą sytuację kapitałową i płynnościową. Jesteśmy dobrze przygotowani na czekające nas wyzwania. Nasze wskaźniki kapitałowe urosły i są na bezpiecznych poziomach. Na koniec 2019 r. TIER1 osiągnął najwyższy wynik w historii i wyniósł 13,48 proc., natomiast TCR osiągnął 16,2 proc., co stanowi solidny zapas ponad wymogi regulacyjne. Dzięki obniżeniu bufora systemowego nasza nadwyżka kapitałowa wynosi w tej chwili 2,7 mld zł. W 2019 r. istotnie zrestrukturyzowaliśmy nasz portfel klientów biznesowych, żeby w możliwie największym stopniu dostosować się do nowej polityki ryzyka kredytowego. Dzięki temu nasz portfel kredytów będzie bardziej odporny na obecną sytuację niż portfel z końca 2018 r.

W przyjętej na początku marca strategii na lata 2020–2022 bank postawił sobie cel wzrostu ROE do ponad 10 proc. z niecałych 4 proc. w 2019 r. Jednak od tego czasu epidemia się rozprzestrzeniła, obniżono stopy i zaproponowano szereg zmian regulacyjnych. Czy konieczna jest rewizja strategii?

Prenumerata 2025

Liderzy wybierają zaufane źródło wiedzy

Zaprenumeruj

Obniżka i tak niskich stóp nie jest dobrą wiadomością dla całego sektora bankowego. Banki komunikują to w dość wyraźny sposób i to nie tylko w Polsce. W naszym przypadku decyzja RPP spowoduje spadek wyniku netto grupy o 27–35 mln zł w ujęciu kwartalnym. Nie tylko obniżka stóp będzie miała wpływ na wyniki banków. Ze względu na obniżenie aktywności gospodarczej w Polsce spodziewamy się spadku aktywności klientów, pogorszenia ich sytuacji finansowej i niższej sprzedaży produktów finansowych. Przychody będą spadać, marże odsetkowe będą pod presją, a koszty ryzyka będą rosły. Nie znaczy to jednak, że planujemy rewizję nowej strategii. Przyjęte kierunki działania banku są aktualne, a sama cyfryzacja procesów będzie nawet szybsza. Rozpoczęliśmy jej realizację z uwzględnieniem zmian w strukturze kredytowej banku. Zakładamy obniżkę kosztów finansowania, co bezpośrednio przełoży się na wynik finansowy. Istotnym wsparciem będzie też w przyszłości wzrost akcji kredytowej. Liczymy też na wzrost wyniku prowizyjnego wynikający z rosnącej liczby klientów i ich transakcyjności.

Czy duże odpisy na kredyty firm rzeczywiście były zdarzeniem jednorazowym i nie powtórzą się w przyszłości? Wskaźniki pokrycia rezerwami kredytów dla firm są w Aliorze niższe niż u konkurencji, co może sugerować konieczność „dowiązania" rezerw.

Dzisiaj jeszcze nie jesteśmy w stanie ocenić wpływu obecnego kryzysu na koszty ryzyka. Na pewno instrumenty przygotowane przez BGK i rząd w ramach tarczy antykryzysowej wpłyną na złagodzenie szoku dla firm, a w konsekwencji na obniżenie kosztów ryzyka w banku. W 2019 r. wprowadziliśmy szereg zmian, dzięki którym nowa akcja kredytowa ma odpowiednią wielkość zaangażowania i jest zdecydowanie lepiej zabezpieczona niż kiedyś. To przyczyni się do zmniejszenia kosztów ryzyka. Wsparciem są też zmiany w zakresie monitoringu portfela i windykacji, m.in. nieco wcześniejsze klasyfikowanie kredytów do tzw. trzeciego koszyka. Dzięki nim szybciej reagujemy na kłopoty klienta i możemy podjąć działania z wyprzedzeniem. Te działania, które wprowadziliśmy jeszcze przed „erą wirusa", teraz pomogą nam działać znacznie bardziej efektywnie.

Marża odsetkowa ma w tym roku – mimo kwartalnego ubytku 60 mln zł wyniku odsetkowego ze względu na wyrok TSUE – wynieść 4,5 proc., czyli być podobna jak w 2019 r., a w 2022 r. wzrosnąć do 4,6 proc. Jak zmienia się ten cel po cięciu stóp procentowych?

Przed cięciem zakładaliśmy spadek kosztów finansowania i mamy jeszcze potencjał do poprawy w tym zakresie w porównaniu z IV kwartałem. Zakładaliśmy też dostosowanie oferty pożyczki gotówkowej – w tym produkcie chcemy w większym stopniu osiągać przychody z odsetek, a nie prowizji jak do tej pory. Zwiększamy też sprzedaż ubezpieczeń do produktów kredytowych. Po obniżce stóp będziemy w jeszcze większym stopniu obniżali koszty finansowania. Nasza skuteczność w tym zakresie będzie zależała też od warunków rynkowych i reakcji konkurencji. Wpływ obniżki stóp procentowanych na spadek NIM wynosi ok. 0,2 pkt proc. w skali roku.

Będziecie mniej niż kiedyś sprzedawać pożyczek gotówkowych. To efekt wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie zwrotu prowizji za te kredyty spłacone przed czasem?

Wynika to także z zaostrzenia konkurencji na rynku pożyczek gotówkowych. Kiedyś część sprzedaży bazowała na tzw. konsolidacji wewnętrznej, tzn. jeśli klient miał dwa kredyty w jednym banku i potrzebował zwiększenia kwoty, konsolidowało się jego zadłużenie, czyli spłacał je przed terminem umownym i dostawał jeden większy kredyt. Teraz jednak dominuje konsolidacja zewnętrzna, tzn. banki próbują skonsolidować klienta konkurencji. Dzieje się tak ze względu na wyrok TSUE. Zgodnie z nim bankowi nie opłaca się teraz konsolidować swoich klientów, bo – inaczej niż kiedyś – nie będzie mógł zachować całości pobranych prowizji. W najbliższym czasie będziemy prawdopodobnie z kolei obserwować zaostrzenie polityki kredytowej banków, co powinno przełożyć się na zmniejszenie nacisku konkurencji na nasz portfel.

Czy cel przyrostu aktywów, wynoszący średniorocznie 8 proc., co wciąż jest wysokim tempem, da się pogodzić ze ścisłą kontrolą ryzyka?

Da się, choć oczywiście sam wzrost będzie uzależniony od tego, jak długo potrwa obecna sytuacja związana z pandemią. Zależy nam, aby zrealizować długoterminowe cele, jednocześnie dbając o kapitał i stopy zwrotu, dlatego utrzymujemy zaostrzone kryteria dla kredytobiorców. Po wzroście aktywów w ostatnich miesiącach widzimy, że jesteśmy w stanie osiągać odpowiednią sprzedaż przy założonym celu ryzyka. Jednocześnie z czasem spłacać się będą także duże należności, co poprawi jakość portfela zarówno pod względem koncentracji branż, jak i wielkości ekspozycji na poszczególne podmioty. Poprawie jakości portfela będzie służyć też zmniejszenie udziału pożyczek gotówkowych i wzrost udziału kredytów hipotecznych.

CV

Krzysztof Bachta został powołany na stanowisko p.o. prezesa Alior Banku w połowie października 2018 r. (zastąpił Katarzynę Sułkowską), zgodę od KNF na kierowanie bankiem otrzymał w lutym 2019 r. Związany jest z PZU (główny akcjonariusz Aliora), koordynował prace nad strategią grupy. W latach 2007–2010 z ramienia BCG doradzał polskim bankom w zakresie tworzenia, planowania i wdrażania strategii. Realizował projekty związane z prowadzeniem inicjatyw wzrostowych w bankach detalicznych, budową modeli ryzyka, analiz związanych z przejęciami i redukcją kosztów. Karierę rozpoczął w 2003 r. w Ernst & Young Polska. MR

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie