Banki nie załapały się na odbicie notowań na GPW, które nastąpiło po głębokiej przecenie rozpoczętej w połowie lutego. O ile WIG20 odrobił połowę poniesionych wtedy strat i od początku roku jego notowania są 25 proc. pod kreską, o tyle WIG-banki w kwietniu pogłębiał spadki i teraz jest blisko 45 proc. na minusie, licząc od początku roku. Teraz bankowy indeks notowany jest na poziomie 3737 pkt, najniższym od połowy kryzysowego 2009 r.
Splot niekorzystnych informacji
Przecenie trudno się dziwić, biorąc pod uwagę negatywne dla sektora informacje z ostatnich tygodni: obniżenie stóp procentowych łącznie o 1 pkt proc., do 0,5 proc., oraz pogorszenie koniunktury gospodarczej z powodu koronawirusa, które niebawem z dużą siłą uderzy w spłacalność kredytów, podbijając skokowo odpisy kredytowe. Raporty banków za I kwartał, o których piszemy w ramce obok, na razie nie wskazują na pogorszenie wyników biznesowych (z wyjątkiem odpisów). To jednak historia. – Pozostałe kwartały tego roku na pewno nie będą takie jak I kwartał – zaznacza Bożena Graczyk, wiceprezes ING Banku Śląskiego, zapowiadając spadek rentowności spółki.
– Wyniki banków za I kwartał nie są zbyt dużą pomocą, jeśli chodzi o prognozowanie rezultatów na kolejne miesiące. Po stronie przychodów nie znalazł w nich jeszcze odzwierciedlenia spadek stóp procentowych oraz znaczne zmniejszenie dynamiki sprzedaży produktów bankowych, głównie kredytów. W przypadku rezerw banki wprawdzie utworzyły dodatkowe odpisy, ale jak na skalę prognozowanego załamania się gospodarki może się okazać, że w kolejnych kwartałach trend zwiększania rezerw będzie kontynuowany – mówi Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.
Samo cięcie stóp oznacza spadek zysku netto sektora w tym roku o około 20 proc. Do tego dochodzi pogorszenie jakości portfela. Podwojenie odpisów w całym roku oznaczałoby, że urosłyby one do blisko 20 mld zł w tym roku. Taki wzrost spowodowałby, że wynik operacyjny spadłby do niecałych 9 mld zł z prawie 20 mld zł w 2019 r. (rachunki te nie uwzględniają niższego wyniku z odsetek po cięciu stóp). Po uwzględnieniu łącznie niższego wyniku z odsetek i podwojenia rezerw zysk na działalności operacyjnej sektora spadłby do 5 mld zł z blisko 20 mld zł w 2019 r.
– Wiemy już, że koszty ryzyka urosną oraz że stopy procentowe zostały obniżone i to wydaje się uwzględnione w cenach. Nie znamy jednak skali wzrostu odpisów ani też przyszłych stóp procentowych. Rynek długu wycenia jeszcze jedną obniżkę, ale rynek akcji nie wydaje się do tego przekonany. Kolejne cięcie to spory czynnik ryzyka dla zysków i notowań banków, na ich podwyżkę nie ma co w najbliższych kwartałach liczyć – mówi Łukasz Jańczak, analityk Ipopemy.