Liga z papieru

Największy kontrakt telewizyjny w dziejach ligi francuskiej okazał się finansową bańką. To może być przestroga dla innych, także PKO BP Ekstraklasy.

Publikacja: 06.02.2021 17:55

We francuskiej lidze piłkarskiej nie brakuje klubów, w przypadku których wpływy z transmisji telewiz

We francuskiej lidze piłkarskiej nie brakuje klubów, w przypadku których wpływy z transmisji telewizyjnych to nawet 60–70 proc. budżetu. Najbardziej niezależne finansowo jest Paris Saint-Germain, którego jednym z liderów jest napastnik Kylian Mbappe.

Foto: AFP

To miała być historia sukcesu, Francuzi złapali Pana Boga za nogi. Ligue de Football Professionnel (LFP) pod koniec maja 2018 roku pochwaliła się nowym kontraktem na prawa telewizyjne. Kontrolowana przez Chińczyków hiszpańska firma Mediapro – do spółki z katarskim BeIN Sport – miała przez cztery sezony pompować w krwiobieg tamtejszej piłki ponad półtora miliarda euro rocznie.

Nowy nadawca wycenił piątą ligę rankingu UEFA blisko 60 proc. wyżej niż poprzedni. Francuska ekstraklasa w rankingu wartości praw telewizyjnych wskoczyła na drugie miejsce w Europie, za angielską Premier League (1,89 mld euro). Prawa do pokazywania Ligue 1 były droższe niż niemieckiej Bundesligi (1,16 mld euro), hiszpańskiej La Liga (1,14 mld euro) i włoskiej Serie A (0,97 mld euro).

Pozostało 89% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Marek Piechocki, prezes LPP: Nie pozwę ich za raport o Rosji. Na razie
Parkiet PLUS
Analitycy widzą przestrzeń do zwyżek notowań firm z indeksu WIG20
Parkiet PLUS
Dobra koniunktura podbiła płace prezesów
Parkiet PLUS
Najdroższe akcje. Warto je mieć?
Parkiet PLUS
Mimo rekordów WIG-u coraz mniej spółek uczestniczy w hossie na GPW
Parkiet PLUS
Czy chińska nadwyżka jest groźna dla świata?