Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Gospodarka starożytnego Rzymu opierała się na srebrnych i złotych monetach. Zawartość kruszcu w nich z czasem spadała.
Cesarstwo Rzymskie za czasów cesarza Trajana (zmarłego w 117 r. n.e.) liczyło 6,5 mln km kw., czyli więcej niż obecnie Unia Europejska (4,3 mln km kw.). Jego populacja w II w. n.e. szacowana jest na od 59 mln do 100 mln ludzi, a to jak na tamte czasy była liczba zawrotna – w ówczesnych Chinach żyło przecież około 60 mln ludzi. To Imperium dysponowało armią liczącą ćwierć miliona żołnierzy i zbudowało 80 tys. km dróg. Jak więc do tego doszło, że taka potęga upadła? Historycy spierają się o to od wieków i na pewno na schyłek mocarstwowości Rzymu złożyło się wiele czynników. Jednymi z ważniejszych były jednak polityka monetarna oraz inflacja. W tamtych czasach nie było oczywiście banków centralnych, a systemy monetarne oparte były na monetach kruszcowych. I właśnie te monety najlepiej opowiadają historię wzlotu i upadku imperium rzymskiego.
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Rada Polityki Pieniężnej znów obniżyła stopy procentowe. W sumie spadły one już o 175 punktów bazowych. Stopa re...
Co trzeci respondent biorący udział w badaniu BIG InfoMonitor i BIK twierdzi, że Polacy w sferze finansowej nie...
Zła wiadomość jest taka, że przez ostatnich 12 miesięcy zdecydowana większość deweloperów mieszkaniowych obecnyc...
Wzrost sprzedaży detalicznej spowodował osłabienie tempa przyrostu oszczędności – we wrześniu przybyło mniej niż...
Europejska Emerytura, czyli pierwszy polski Ogólnoeuropejski Indywidualny Produkt Emerytalny (OIPE), ruszyła dwa...
Wyniki banków za III kwartał powinny być wciąż znakomite. Ale wcale nie musi to poprawić ich notowań na giełdzie...