Brytyjskie gospodarstwa domowe nadal gromadzą gotówkę – nadwyżka oszczędności wynosi obecnie ok. 150 mld funtów, czyli 7 proc. PKB z 2020 r. Stopa oszczędności w Wielkiej Brytanii wyniosła w 2020 r. 16,3 proc. wobec 6,8 proc. w roku przed kryzysem. Według większości szacunków nadwyżkowe oszczędności Amerykanów wynoszą około 1,6 bln dolarów i wciąż rosną.
Wydać czy odłożyć?
Brytyjscy ekonomiści podkreślają, że kluczowe pytanie dla gospodarki brzmi: jak te pieniądze zostaną spożytkowane, czyli w jakim stopniu ta gotówka zostanie wydana (1), wykorzystana na spłatę długu (2) lub trwale zaoszczędzona (3). Według niektórych kolejność będzie 3-2-1.
Amerykanie pytają, w jaki sposób gospodarka USA wyjdzie z trwającej pandemii Covid-19. Czy będzie miała kłopoty z powrotem do poprzedniego poziomu zatrudnienia i aktywności, czy też wróci, gdy tylko szczepienia będą powszechne, a Amerykanie poczują się komfortowo, podróżując i jedząc poza domem? Część odpowiedzi na te pytania zależy zaś od tego, co stanie się z dużą ilością nadwyżek oszczędności, które gospodarstwa domowe zgromadziły od marca ubiegłego roku.
Niektórzy ekonomiści wyrażają zaniepokojenie, że jeśli znaczna część zgromadzonych środków zostanie wydana zaraz po ponownym otwarciu gospodarki, wynikający z tego wzrost popytu może być destabilizujący. Zdaniem innych oszczędności te nie są aż tak duże, biorąc pod uwagę bezprecedensowe interwencje rządu podjęte w ciągu ostatniego roku na rzecz gospodarstw domowych, i że jest mało prawdopodobne, aby spowodowały wzrost popytu.