WIG20 w 2025 r. wzrósł o około 43 proc. Nieco słabiej zachowywały się małe i średnie spółki. Nie tylko akcje dały zarobić. Polskie obligacje należą do najlepiej zachowujących się w Europie.
Indeks obligacji skarbowych TBSP urósł w 2025 r. o ponad 9,4 proc. Rentowność dziesięciolatek spadła o 71 punktów bazowych do 5,15 proc. Z kolei papiery pięcioletnie są kwotowane blisko 4,55 proc., a więc ponad 90 pkt bazowych poniżej poziomu z końca 2024 r. Najsilniej spadły jednak dochodowości papierów z krótkiego końca krzywej. Dwuletnie obligacje są obecnie notowane z rentownością 3,85 proc., podczas gdy rok temu handlowano nimi po 5,1 proc.
Umocnił się także polski złoty. Do euro nasza waluta zyskała tylko 1,16 proc., podczas gdy czeska korona prawie 4 proc., a węgierski forint ponad 6,2 proc. Za sprawą zwyżki kursu EUR/USD do 1,17 z 1,03, nasz złoty wyraźnie się umocnił za to do amerykańskiego dolara.
Pod koniec grudnia 2025 r. kurs USD/PLN utrzymuje się poniżej 3,6. Aprecjacja naszej waluty wobec dolara w całym mijającym roku sięgnęła 15 proc. Ostatni raz tak silny ruch był obserwowany w 2017 r. Jeszcze silniej umocniły się względem dolara czeska korona oraz węgierski forint, który zyskał ponad 20 proc. i był najlepiej zachowującą się walutą spośród rynków rozwijających się. Za nim uplasowało się kolumbijskie peso, które zyskało ponad 19 proc. do dolara w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Co więc może przynieść 2026 r.? Inwestorzy wyceniają jeszcze co najmniej dwie obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej do połowy przyszłego roku. Ten scenariusz powinien być wspierany przez dane z krajowej gospodarki, zwłaszcza potwierdzające ustabilizowanie się inflacji blisko celu banku centralnego oraz utrzymującą się umiarkowaną presję płacową.