DM IDMSA: Trend utrzymany

We wczorajszej wypowiedzi szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke ogłosił koniec recesji - ściślej rzecz biorąc "recesja najprawdopodobniej się skończyła". Przedstawiciele banków centralnych są zwykle bardzo ostrożni w tego typu wypowiedziach i minimalizując szansę na pomyłkę w prognozie reagują z pewnym opóźnieniem.

Publikacja: 16.09.2009 13:04

Przedstawiciele Fedu jednocześnie dają rynkom do zrozumienia, że okres ultra ekspansywnej polityki pieniężnej niedługo się zakończy.

Prowadzony od dłuższego czasu 300 miliardowy program skupu obligacji skarbowych zostanie zakończony. Panuje niepewność w zakresie szerszego programu skupu papierów zabezpieczonych hipotekami, ale najprawdopodobniej data końcowa nie zostanie już przełożona. Brak negatywnej reakcji rynków na te ważne deklaracje świadczy o utrzymujących się bardzo pozytywnych nastrojach. Ciągła presja na dolara i systematyczny wzrost notowań złota i srebra wskazuje na spory sceptycyzm rynków odnośnie jastrzębich perspektyw amerykańskiej polityki pieniężnej. Rynek zdaje się dyskontować dalszą politykę antydeflacyjną zgodną ze znanym przydomkiem Bena Bernanke - helikopter Ben. Jej skutkiem ubocznym będzie w dłuższym terminie wysoki poziom inflacji. W tym świetle zwraca uwagę ostatnia rekomendacja Goldman Sachs, który prognozuje spadek rentowności amerykańskich 10 letnich obligacji skarbowych do poziomu 3,00% w związku z niższą od oczekiwań inflacją. Zachowanie notowań kontraktów na obligacje zdaje się tę prognozę potwierdzać. Któryś z rynków wysyła zatem mylne sygnały.

Dzisiaj popołudniu publikowane będą dane o inflacji CPI, napływie kapitałów długoterminowych oraz o produkcji przemysłowej z USA. Ewentualna reakcja na dane przeciwna do trwających trendów powinna być krótkotrwała.

[b]EURPLN[/b]

Utrzymująca się presja na dolara oraz dobre nastroje na rynkach wspierają złotego od rana. Złoty zyskuje do głównych waluty, w szczególności do waluty amerykańskiej. Poniedziałkowe fałszywe wybicie powyżej strefy oporu 4,20-4,22 zostało zanegowane, co zwiększa prawdopodobieństwo powrotu w kierunku 4,08-4,10. Złoty w dalszym ciągu będzie wrażliwy na sentyment na globalnych rynkach. W perspektywie kilkutygodniowej trend pozostaje boczny. Dzisiaj publikowane będą dane o dynamice przeciętnego wynagrodzenia oraz zatrudnienia.

[b]EURUSD[/b]

Dolar pozostaje pod presją sprzedających. Zarówno poniedziałkowa jak i wtorkowa próba korekty spadkowej została dość szybko powstrzymana, co świadczy o zdecydowanej przewadze kupujących euro. Utrzymywanie się pozytywnych nastrojów na rynkach i kontynuacja wzrostów na giełdach amerykańskich jest ściśle wiązana ze słabym dolarem. Waluta amerykańska funkcjonuje jako waluta "carry", którą sprzedaje się / pożycza by kupować aktywa o podwyższonym ryzyku. Najbliższym celem wzrostów powinien być poziom 1,48 wynikający z zakresu wybicia z wakacyjnej konsolidacji. Popołudniu rynek będzie reagował na dane o produkcji przemysłowej.

[b]GBPUSD[/b]

Mimo wzrostów na eurodolarze, funt pozostaje relatywnie stabilny w relacji do waluty amerykańskiej. Wzrost notowań euro jest widoczny na parze EURGBP, która powróciła dzisiaj powyżej 200 dniowej średniej kroczącej. Stabilne zachowanie funtdolara może wynikać z faktu prowadzenia bardzo zbliżonej polityki monetarnej przez FED i Bank Anglii. Celem obu banków zdaje się być systematyczna dewaluacja waluty, co ma pomóc gospodarkom wrócić na ściężkę wzrostu i przeciwdziałać tendencjom deflacyjnym. Techniczne poziomy oporu i wsparcia na GBPUSD wyznacza kilku miesięczna konsolidacja - strefa 1,66-1,67 jest wykorzystywana do sprzedaży, strefa 1,61-1,62 do kupna.

[b]USDJPY[/b]

Dobre nastroje na rynkach od nie powstrzymują inwestorów od kupowania japońskiej waluty. Dolarjen ponownie testuje strefę wsparcia w pobliżu psychologicznej bariery 90 jenów za dolara. Trend spadkowy jest bardzo silny, co jest widoczne po zakresach odbić w czasie korekt wzrostowych. Pozostają one ograniczone do około 150 pipsów. Najbliższym oporem na USDJPY pozostaje strefa 91,60-91,70. Jutro decyzje w sprawie stóp procentowych podejmie Bank Japonii.

Okiem eksperta
Inflacja nieznacznie w górę. Co zrobi RPP?
Okiem eksperta
2900 pkt na wykresie WIG20 w zasięgu wzroku?
Okiem eksperta
Geopolityczny strach przegrywa z apetytem na ryzyko
Okiem eksperta
Rekord S&P 500 tuż-tuż?
Okiem eksperta
Oczy skierowane na ropę
Okiem eksperta
Spokojna reakcja rynku na amerykański atak