W ostatnich godzinach zdołał on dotrzeć w okolice 1,3100 i tym samym znalazł się na najwyższym poziomie od początku maja. Najbliższy istotny opór w notowaniach tej pary walutowej usytuowany jest na 1,3125 (38,2 proc. zniesienia ruchu spadkowego, jaki miał miejsce od grudnia ubiegłego roku do czerwca br). Wkrótce może on zostać przetestowany.
Stopniowo jednak zmienność pary [b]EUR/USD[/b] powinna spadać, inwestorzy będą bowiem oczekiwać na jutrzejszą publikację wstępnych danych o PKB Stanów Zjednoczonych w II kw. Z pewnością trudno będzie o dobry odczyt tego wskaźnika, w związku z czym w notowaniach eurodolara w najbliższym czasie może utrzymywać się presja wzrostowa.
Europejskie kraje kontynuują walkę z kryzysem. Dzisiaj niższa izba włoskiego parlamentu przyjęła rządowy program oszczędnościowy, który w ciągu najbliższych dwóch lat zakłada cięcia na poziomie 25 mld EUR. W krótkim terminie tego typu informacje wspierają euro, w długim jednak zaufanie do europejskiej waluty zwiększyć mogą jedynie sygnały świadczące o pozytywnych skutkach wcielonych w życie działań oszczędnościowych.
Kurs [b]EUR/PLN[/b] kontynuuje dzisiaj konsolidację w pobliżu poziomu 4,0000. Warto zauważyć, że przez większą część sesji europejskiej przebywał on pod wskazaną wartością, co potwierdza jego potencjał spadkowy. Notowania złotego prawdopodobnie oczekują już na dalsze rozstrzygnięcia na światowych rynkach, jakie może przynieść jutrzejsza publikacja danych o PKB USA w II kw.
Sporządził:
