Akcje
Pierwszą sesję na GPW po długim weekendzie majowym inwestorzy mogą zaliczyć do udanych. Od początku dnia na warszawskim parkiecie dominował kolor zielony. Optymizmu inwestorów nie ostudziły nawet nie najlepsze dane makroekonomiczne. Łączny wskaźnik aktywności w usługach i w przemyśle strefy euro, obliczany przez londyńską firmę Markit Economics, wzrósł w kwietniu do 46,9 pkt z 46,5 pkt w marcu. Trzeba jednak pamiętać, że odczyt poniżej 50 pkt oznacza kurczenie się danej branży. Inwestorom pomógł natomiast Mario Draghi, który stwierdził, że EBC obserwuje dane z gospodarki i możliwe są dalsze działania. To teoretycznie otwiera drogę do dalszego luzowania polityki monetarnej. Nie dziwi więc fakt, że WIG20 zyskał wczoraj 1,44 proc. mWIG40 urósł o 1 proc., zaś sWIG80 0,5 proc. Niewykluczone, że zwyżki będą kontynuowane, tym bardziej że na dziś nie są przewidziane żadne ważne dane makroekonomiczne, które ewentualnie mogłyby popsuć nastroje inwestorom.
Waluty
Złoty stracił w poniedziałek w stosunku do dolara 0,6 proc. Za amerykańską walutę płacono 3,17 zł. Euro podrożało o 0,3 proc., do 4,15 zł. Najważniejszym wydarzeniem dla naszej waluty jest w tym tygodniu posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Zaczyna się ono dzisiaj, jednak prawdziwych emocji należy się spodziewać dopiero w środę, kiedy zapadnie decyzja o dalszym poziomie stóp procentowych w naszym kraju. Jak przewidują analitycy, do tego czasu można spodziewać się stosunkowo niewielkiej zmienności.
Surowce
Na rynku surowców taniała wczoraj ropa naftowa. Za baryłkę ropy typu Brent płacono 104,1 dolara. Obecnie największy wpływ na notowania surowców mają informacje o konflikcie na Bliskim Wschodzie. To właśnie po doniesieniach o ataku wojsk izraelskich na Syrię mieliśmy do czynienia z mocnym wzrostem cen zarówno ropy, jak i miedzi. Część analityków sugeruje, że tego typu ruchy mają zazwyczaj charakter krótkotrwały. Gdyby jednak doszło do pogłębienia kryzysu, można się spodziewać dalszego wzrostu. Wczoraj taniały także metale szlachetne. Złoto potaniało o 0,2 proc., do 1467 USD za uncję. Srebro zostało przecenione o 0,8 proc., do 23,9 USD za uncję.