Akcje
O zachowaniu się dzisiaj indeksów w Europie będą decydować m.in. informacje o kwietniowych zamówieniach w niemieckim przemyśle, po południu gracze poznają też decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych.
Wczorajsza sesja w Europie upłynęła z kolei pod znakiem dyskontowania informacji o majowej koniunkturze w sektorze usług strefy euro i głównych państw unijnych oraz ostatecznych danych o unijnym PKB w I kwartale. W większości dane te były zgodne z oczekiwanymi.
W Warszawie, po słabym początku, przez kolejne godziny indeksy poruszały się blisko wtorkowych zamknięć. Na finiszu WIG20 tracił 0,06 proc. i wyniósł 2461,51 pkt. WIG wzrósł o 0,39 proc., do 47805,9 pkt.
Waluty
Aż do późnego popołudnia kursy euro i dolara poruszały się wczoraj blisko wtorkowych zamknięć. Rynki nerwowo zareagowały jed- nak na wypowiedzi szefa RPP Marka Belki (rada obcięła stopy o 0,25 proc.) o słabej koniunkturze. Na finiszu euro drożało o 0,92 proc., do 4,2715 zł, a dolar o 0,74 proc., do 3,2615 zł.
Surowce
Środa przyniosła kolejną zwyżkę cen ropy naftowej. Informacje o największym od grudnia spadku zapasów tego surowca w USA sprawiły, że baryłka gatunku Brent podrożała o kolejne 0,1 proc. w porównaniu z wtorkiem, do 103,55 USD. Cena uncji złota wzrosła do 1405 USD, czyli o 0,4 proc. Z kolei tona miedzi była o 0,8 proc. droższa i kosztowała 7498 USD.