Dolar osłabia się wobec wszystkich walut z grona G-10 oraz zdecydowanej większości rynków wschodzących. Kurs EUR/USD po kolejnym odbiciu od linii trendu wzrostowego poprowadzonej od dołka z pierwszego tygodnia listopada zwyżkuje do 1,3770.
Silnie wzrasta również GBP/USD. Obecnie notowania zbliżają się do maksimów z tego miesiąca (1,6480) i zarazem najwyższego poziomu od ponad dwóch lat. Złoty dziś jak i w całym tygodniu należy do jednych z najsilniejszych walut z grona emergining markets. Obecnie kurs EUR/PLN zbliża się do 4,1260, czyli okolic linii trendu poprowadzonej od dołka z połowy ubiegłego roku, a USD/PLN wybił tegoroczne minima i zniżkuje do nienotowanego od ponad dwóch lat poziomu 3,0. Wzrost rentowności amerykańskiego długu zdaje się już w znacznie mniejszym stopniu wspierać amerykańską walutę. W tym tygodniu rentowność amerykańskich obligacji 10- letnich wzrosła do poziomu 3 proc., ostatni raz taka sytuacja miała miejsce we wrześniu i w dużym stopniu przyczyniła się do korekty na EUR/USD o 3 figury. Obecnie jednak obawy, że wzrost kosztów zaciągania długu (opartego o rentowność amerykańskich obligacji), w sytuacji serii relatywnie dobrych danych z USA są znacznie mniejsze. W tym tygodniu na poprawę koniunktury wskazały m. in. zamówienia na dobra trwałe oraz sprzedaż nowych domów. Jeżeli ten sentyment utrzyma się dolar (przynajmniej w krótkim terminie) może powrócić do trendu deprecjacyjnego. Niemniej jednak, w kolejnych tygodniach perspektywa intensyfikacji wychodzenia z QE3 powinna przełożyć się na umocnienie amerykańskiej waluty.
Sporządził:
Szymon Zajkowski
Departament Analiz