Złoty gwałtownie zareagował na treść komunikatu, w którym zabrakło znanego z poprzednich miesięcy zdania o gotowości do dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. Kurs EUR/PLN zdecydowanie zanurkował. Najbliższym wsparciem dla najpopularniejszej na lokalnym rynku pary walutowej pozostaje w tej chwili 200-dniowa średnia krocząca (4,1650), które późnym popołudniem uginało się pod presją popytu na złotego.
Inwestorzy czekają na rozstrzygnięcia rozpoczętego wczoraj szczytu w sprawie europejskiego budżetu, który powinien odpowiedzieć na pytanie, jaka jest determinacja europejskich przywódców w osiąganiu kompromisu i odbudowywaniu jedności. Po trwającym od listopada 8-proc. rajdzie w górę, w ciągu pierwszych dni lutego kurs EUR/USD oddał już o prawie 2 proc., a techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość kontynuacji ruchu w dół nawet do poziomu 1,3350. Równocześnie na wartości zyskuje niemiecka 10-latka. Wygasający w marcu kontrakt na bunda przygotowuje się do pokonania poziomu 142,65 i do ruchu w kierunku 143,50. Na dzisiejszym przetargu Ministerstwo Finansów zaoferuje obligacje WZ0117 i PS0418 o wartości do 6 mld zł. Mimo sprzyjających okoliczności za Odrą środowy komunikat Rady może schłodzić popyt na stałokuponowy dług.
