Cieniem na globalnych nastrojach kładły się wydarzenia w Hiszpanii, gdzie skandal korupcyjny zachwiał władzą premiera Rajoy'a, oraz wyniki sondaży we Włoszech. W przyszły weekend odbędą się tam wybory parlamentarne, które zapewne odsuną od władzy dotychczasowy, technokratyczny rząd premiera M. Montiego, który za sprawą reform przywrócił Włochom wiarygodność na rynkach finansowych. Tym tematom oraz sytuacji w Grecji i na Cyprze poświęcone było wczorajsze spotkanie ministrów finansów strefy euro, na którym, wobec braku publikacji danych, rynek koncentrował swoją uwagę.
W mojej ocenie w kolejnych dniach uwaga inwestorów w większym stopniu koncentrować się będzie na czynnikach krajowych, w tym na publikacji danych o inflacji CPI, aukcji obligacji i ewentualnych wypowiedziach przedstawicieli RPP przybliżających decyzję na marcowym posiedzeniu Rady. Istotny dla wyceny polskich aktywów – długu, a przez to prawdopodobnie i waluty – będzie ponadto wyrok, jaki w środę może ogłosić sąd w sprawie J. Winieckiego, członka RPP. Wyrok istotny w szczególności w kontekście wczorajszych komentarzy E. Chojny-Duch, iż gdyby zaszła potrzeba powołania w miejsce J. Winieckiego nowego członka RPP, wziąłby on udział już w marcowym posiedzeniu Rady.