Wczorajsza stabilizacja polskiej waluty wynikała z oczekiwania na nowe impulsy. Co warte podkreślenia, złoty radził sobie lepiej niż pozostałe waluty regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Tracił forint, a kurs EUR/CZK wzrósł do poziomu najwyższego od początku sierpnia. Ciekawie wyglądały także notowania eurodolara. Pomimo pozytywnych nastrojów po wynikach wyborów w Niemczech kurs EUR/USD nie zdołał wyznaczył nowego maksimum. W drugiej części dnia natomiast o słabości euro zadecydowały łagodne wypowiedzi prezesa ECB dotyczące perspektyw polityki pieniężnej w eurolandzie. W rezultacie notowania eurodolara zawróciły z najwyższego poziomu od lutego (1,3550).
W nadchodzących dniach o kierunku notowań złotego zadecyduje rynkowy apetyt na ryzyko kształtowany niezmiennie wydarzeniami w USA. Publikacje tamtejszych danych makro będą interpretowane pod kątem możliwej decyzji o stopniowym wyjściu z programu skupu aktywów przez Fed w dalszej części roku. Nie bez znaczenia dla rynkowego apetytu na ryzyko będą również informacje z USA w sprawie porozumienia budżetowego. Czynniki krajowe, w postaci danych makro, pozostaną uzupełnieniem wydarzeń globalnych.