Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2190 PLN za euro, 3,1182 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4435 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu ustabilizowały się na poziomie 4,44% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego mijało pod znakiem utrzymania 7-sesyjnej konsolidacji w oczekiwaniu na impulsy z szerokiego rynku. Głośny temat „goverment shutdown" ostatecznie nie przełożył się znacząco na rynek, więc założyć należy, iż na złotym liczyć się będzie głównie dzisiejsza decyzja EBC, RPP oraz jutrzejsza aukcja długu. Zgodnie z prognozą względnie pominięte zostały lepsze krajowe dane w zakresie indeksu PMI, który wzrósł do 53,1 pkt. we wrześniu. Jest to najlepszy odczyt od 2,5 roku wskazujący, że odbicie w krajowej gospodarce może charakteryzować wyższa dynamika niż oczekiwano. Lepsze wskazania w zakresie PMI obserwowaliśmy również na Węgrzech czy w Czechach, jednak nie przełożyło się to znacząco na umocnienie tych walut. Przy mnogości zewnętrznych czynników warunkujących zachowanie głównych par walutowych inwestorzy zagraniczni wydają się obecnie pomijać cross'y związane z CEE, generując ruchy w dużej mierze oparte na proporcjonalnej reakcji. Warto ponadto wspomnieć o opublikowanej wczoraj strategii zarządzania długiem polskim. Rząd założył, że na koniec tego roku złoty umocni się do 4,07 za euro, na koniec 2014 roku do 3,92 złotego za euro. Ponadto z strategia zakłada stopniowe dalsze umocnienie złotego - na koniec 2015 kurs euro do złotego ma wynieść 3,84, a w 2016 i 2017 ma to być 3,80.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy decyzję RPP w zakresie stóp procentowych (prawdopodobnie ok. godz. 13:00). Prawie pewnym jest, iż Rada pozostawi główną stopę na poziomie 2,5%, stąd wpływ samej decyzji na rynek pozostanie najprawdopodobniej ograniczony. Większe znaczenie może mieć zaplanowana na godz. 16:00 konferencja po posiedzeniu, gdzie inwestorzy wsłuchiwać się będą w stanowisko Marka Belki, który w ostatnich wywiadach sygnalizował, że jego podgląd nie różni się wiele od opinii tych członków RPP, którzy perspektywę utrzymania stóp określają na okres co najmniej do połowy 2014.
Z rynkowego punktu widzenia kwotowania par związanych ze złotym utrzymują się w ramach parosesyjnej konsolidacji czekając na impulsy z szerokiego rynku.
W przypadku zostawienia z euro obserwujemy zakres wahań 4,21-4,2337 PLN i nieznaczne oscylowanie kursu w tych granicach.