Najprawdopodobniej przyczyną tego był brak możliwości znalezienia większości pośród Republikanów. Dlatego też ponownie do rozmów powracają szefowie Republikanów i Demokratów z Senatu.
Co więcej agencja Fitch pod wpływem informacji z Kongresu umieściła rating USA na liści obserwacji, co może być pierwszym krokiem do obniżki ratingu Ameryki. Rentowności bonów zapadających w najbliższych tygodniach mocno rosną. Wydaje się więc, że rynek powoli zaczyna dyskontować przesunięcie w czasie części spłat krótkoterminowego długu. Przypomnijmy, że na 17 październik przypada spłata ok. 120 mld USD krótkoterminowego długu. Wg Sekretarza Skarbu tego dnia na kontach Departamentu Skarbu będzie tylko ok. 30 mld USD w gotówce....
Słabe prognozy Intela
Akcje spółki spadają o ponad 1,5% w handlu przed-sesyjnym pod wpływem gorszych od oczekiwań prognoz spółki co do wyników w kolejnych kwartałach. W III kwartale największy producent mikroprocesorów zanotował zysk na akcje z działalności kontynuowanej na poziomie 0,58 USD przy konsensusie na poziomie 0,53 USD. Przychody wyniosły 13,5 mld USD co było niemal zgodne z oczekiwaniami. Jednakże spółka poinformował, że odsunie w czasie prezentacje najnowszego mikroprocesora (Broadwell chip) i nie zanotuje tak wysokiej sprzedaż w kolejnych kwartałach jak oczekują rynki. Dziś wyniki m.in. BNY Mellon, PepsiCo, BofA, US Bancorp, American Express, eBay.
Rząd zaserwował sobie niższą inflację
Inflacja we wrześniu była niższa niż w sierpniu, niż konsensus rynkowy (obydwa 1,1%) i nasza prognoza (1,2%) i wyniosła zaledwie 1,0% w skali roku. Taka różnica względem oczekiwań to niemal w całości spadek cen w zakresie edukacji – aż 6,9% w skali miesiąca. Tak duża obniżka w okresie, gdy z reguły (ze względu na początek roku) mamy podwyżki to zasługa obniżenia przez rząd stawek w przedszkolach. Ceny w tej kategorii były aż 17% niższe niż rok wcześniej. Gdyby nie ten czynnik, inflacja wyniosłaby 1,2%. Tym niemniej, warto zwrócić uwagę, jeszcze na jedną kategorię – ceny odzieży i obuwia. Były one jedynie o 0,7% wyższe niż w sierpniu. Oznacza to, iż popyt konsumpcyjny nadal jest słaby i sklepy nie były w stanie istotnie podnieść średnich cen mimo wprowadzenia jesiennych kolekcji.
Dane wspierają gołębią postawę RPP, która zadeklarowała, iż nie obniży stóp do końca roku, a naszym zdaniem podwyżki nie zobaczymy także w pierwszym półroczu 2014. Co do inflacji, do końca roku pozostanie ona niska, oscylując blisko wokół 1%. Wyższej inflacji spodziewamy się w roku przyszłym, w drugim kwartale roczny wzrost cen może przekroczyć 2%, ale w końcówce roku inflacja znów powinna spaść do przedziału 1,5-2%.