EBC na zakupach

Trwający od marca program skupu aktywów przez EBC nie zawodzi. Dodatkowy popyt na aktywa cechujące się wysoką jakością sprawił, że obligacje czołowych gospodarek eurostrefy notują historycznie niskie rentowności.

Publikacja: 03.04.2015 06:04

Tomasz Krzyk, analityk, Noble Securities

Tomasz Krzyk, analityk, Noble Securities

Foto: Archiwum

10-letnie bundy notowane były w środę przy rentowności wynoszącej 0,19 proc. Mimo tego, że zakupy samych tylko niemieckich obligacji szacowane są przez Rabobank na około 11 mld euro miesięcznie, można zauważyć, że dostępność bezpiecznych aktywów stopniowo się zmniejsza. Ma to związek z obniżającymi się rentownościami obligacji poniżej dolnej granicy ustalonej przez EBC na poziomie -0,2 proc. Warto również zwrócić uwagę, że pomimo pozytywnych odczytów marcowych wskaźników PMI dla przemysłu eurostrefy rządowi Niemiec udało się w środę uplasować pięcioletnie obligacje przy średniej rentowności wynoszącej -0,1 proc. Wszystkie obecnie notowane serie bundów o terminach zapadalności krótszych niż siedem lat cechują się ujemnymi rentownościami. Zapotrzebowanie na aktywa wysokiej jakości wynika również z niepewności w zakresie porozumienia rządu Grecji z wierzycielami w kwestii czekających ten kraj reform, warunkujących dalsze dofinansowanie. Bez tych środków Ateny pozostaną bez pieniędzy jeszcze w tym miesiącu. 10-letnie obligacje rządu Grecji kwotowane były w środę przy rentowności 10,95 proc. Tymczasem rentowności 10-letnich obligacji pozostałych krajów południa eurostrefy, takich jak Portugalia czy Włochy, kształtowały się w środę na poziomie odpowiednio 1,7 oraz 1,24 proc.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Świetny kwartał i świetne półrocze na rynkach
Okiem eksperta
Co przyniesie słaby dolar?
Okiem eksperta
Kwantowa przyszłość na kredyt
Okiem eksperta
Inflacja nieznacznie w górę. Co zrobi RPP?
Okiem eksperta
2900 pkt na wykresie WIG20 w zasięgu wzroku?
Okiem eksperta
Geopolityczny strach przegrywa z apetytem na ryzyko