Dalsze osłabienie franka szwajcarskiego jest bardzo prawdopodobne.

Kto z zapartym tchem śledził w ostatnich miesiącach kurs franka szwajcarskiego, może nieco odetchnąć. Przynajmniej na razie skończyły się mocne wahania kursu tej waluty.

Publikacja: 05.05.2015 06:22

Dalsze osłabienie franka szwajcarskiego jest bardzo prawdopodobne.

Foto: Bloomberg

Obecnie trzeba płacić za nią nieco poniżej 3,9 zł. Nie trzeba przypominać, że w połowie stycznia, po zaskakującej decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego (SNB) o odejściu od obrony kursu franka, jego wycena przekraczała nawet 5 zł. Od tego czasu obserwujemy jednak aprecjację złotego do franka. Niewykluczone, że jeszcze się ona nie skończyła. – Spodziewamy się, że w średnim terminie notowania CHFPLN mogą ustanawiać lokalne dołki na poziomie 3,70–3,72 – mówi Marek Wołos, dyrektor departamentu analiz TMS Brokers. Jak zauważa, na rynku trwają spekulacje o możliwej kolejnej obniżce szwajcarskich stóp procentowych nawet do minus 1,25 proc. Jego zdaniem informacje takie muszą znaleźć odzwierciedlenie w wycenie waluty.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Ether znów błyszczy w świecie krypto
Okiem eksperta
GPW już 30 proc. w górę! Co dalej z hossą?
Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej
Okiem eksperta
Okazja, by dobierać złoto lub spółki wydobywcze