Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Obecnie trzeba płacić za nią nieco poniżej 3,9 zł. Nie trzeba przypominać, że w połowie stycznia, po zaskakującej decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego (SNB) o odejściu od obrony kursu franka, jego wycena przekraczała nawet 5 zł. Od tego czasu obserwujemy jednak aprecjację złotego do franka. Niewykluczone, że jeszcze się ona nie skończyła. – Spodziewamy się, że w średnim terminie notowania CHFPLN mogą ustanawiać lokalne dołki na poziomie 3,70–3,72 – mówi Marek Wołos, dyrektor departamentu analiz TMS Brokers. Jak zauważa, na rynku trwają spekulacje o możliwej kolejnej obniżce szwajcarskich stóp procentowych nawet do minus 1,25 proc. Jego zdaniem informacje takie muszą znaleźć odzwierciedlenie w wycenie waluty.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Sektorami, na które warto zwrócić uwagę, są surowce i towary. Hossa na kawie i kakao już przeminęła. Teraz metale cieszą się zainteresowaniem.
Najświeższym przykładem jest deprecjacja intradayowa akcji Synektika prawie o 20 proc. w reakcji na informacje o chińskiej konkurencji.
W teorii jesteśmy w ciekawym momencie na rynkach. A krajowy z dużym prawdopodobieństwem podąży za nastrojami globalnymi.
Słaby dolar to szansa dla amerykańskich eksporterów, mocniejsze surowce w nim wyceniane, przepływy kapitału na rynki wschodzące.
Mainframe’y zdominowały lata 70., WEB eksplodował w 90. latach, chmura rozkwitła po 2006 r., dziś króluje AI. Przegapiłeś każdy przełom? Nie szkodzi – rynek wypuszcza właśnie kolejnego zajączka.
Czynnikami ryzyka wciąż pozostają wysokie tempo płac przekraczające 8 proc., ekspansywna polityka fiskalna oraz sytuacja geopolityczna na świecie.