Poranny komentarz walutowy - czy Bank Centralny Szwecji stać na więcej

Podczas ostatniego posiedzenia Banku Centralnego Szwecji, które odbyło się w końcówce kwietnia, nie zdecydowano się na oczekiwaną przez rynek obniżkę stóp procentowych.

Publikacja: 12.05.2015 11:30

Poranny komentarz walutowy - czy Bank Centralny Szwecji stać na więcej

Foto: Bloomberg

Wtedy członkowie Riksbanku zaznaczali, iż inflacja powinna odbić się od rekordowo niskich poziomów i podążać ścieżką wyznaczoną przez bank, pomimo aprecjacji szwedzkiej korony po ostatnim posiedzenie banku.

Dzisiaj odczyt przeczy jednak tym zapewnieniom. Według danych opublikowanych przez Szwedzki Urząd Statystyczny, kraj ponownie znalazł się w strefie deflacji, gdyż w kwietniu ceny spadły o 0,2% w ujęcie rocznym wobec oczekiwań przewidujących utrzymanie tempa wzrostu na poziomie 0,2% r/r z marca. Rynek negatywnie odebrał ten odczyt, co znajduje swoje odzwierciedlenie w osłabianiu się kursu szwedzkiej korony, w krótkim czasie po publikacji danych. W tym samym czasie, kiedy publikowane dane o inflacji, na stronie Riksbanku znalazł się również protokół z ostatniego posiedzenia Banku. Możemy w nim przeczytać, iż Bank Centralny widzi szansę na osiągnięcie celu inflacyjnego – ustalonego na 2% w ujęciu rocznym – na przełomie roku 2015 i 2016, a w przypadku negatywnego scenariusza, Bank ma ograniczoną tolerancję dla niskiej inflacji. Wygląda na to, że Riksbank musi się głęboko zastanowić nad swoimi zapewnieniami o gotowości do dalszych kroków. Najbliższe posiedzenie, odbędzie się dopiero 2 lipca, jednakże Bank Centralny pokazał w przeszłości, iż jest gotowy do podejmowania na spotkaniach dodatkowych. Zatem możemy oczekiwać, iż podczas najbliższego tego rodzaju wydarzenia, rynek będzie wypatrywał czy w Szwecji stopy procentowe zejdą do jeszcze bardziej ujemnych poziomów albo zwiększony zostanie program skupu papierów skarbowych.

Z dużym zamieszaniem mamy ostatnio do czynienia na rentownościach europejskich obligacji, sytuacja szczególnie ciekawie wygląda w Niemczech. W krótkim czasie po wprowadzeniu programu Quantitative Easing przez Europejski Bank Centralny mieliśmy do czynienia z wypłaszczaniem się krzywej dochodowości, a rentowności 10-letnich niemieckich papierów skarbowych znalazły się w okolicach 0,06%. Jednak wydarzenia z ostatnich tygodni przywróciły bardziej strome nachylenie krzywej, a instrumenty z 10-letnim terminem do wykupu oferują stopę zwrotu w okolicach 0,70%. Takie zmiany prawdopodobnie na jakiś czas utną spekulacje rynkowe, według których miało zabraknąć instrumentów, które będą mogły być uwzględnione w skupie aktywów przez EBC – Bank wyznaczył granicę na poziomie stopy depozytowej, która aktualnie wynosi -0,2%.

W Polsce PKW opublikowało oficjalne wybory pierwszej tury wyborów prezydenckich, zgodnie z którymi zwyciężył Andrzej Duda przez Bronisławem Komorowskim. Wyniki drugiej tury – która odbędą się 24 maja – mogą mieć krótkoterminowy wpływ na kurs PLN. Po godzinie 10:20 dolar kosztował 3,6420 złotego, euro 4,0991 złotego, funt 5,6745 złotego, zaś frank 3,9328 złotego.

Arkadiusz Trzciołek

Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej
Okiem eksperta
Okazja, by dobierać złoto lub spółki wydobywcze
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Okiem eksperta
Wszystkie oczy na Radę
Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota