PLN umocnił się do dolara

Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań PLN po wczorajszym umocnieniu wobec większości zagranicznych dewiz.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:00 Publikacja: 15.10.2015 08:54

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Złoty wyceniany jest przez rynek następująco:4,2250 PLN za euro, 3,6801 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8778 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,6939 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu zanotowały korektę spadkową i wynoszą 2,703% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku przyniosło lekkie podbicie kwotowań walut związanych z rynkami EM na bazie słabszego dolara. Zarówno sprzedaż detaliczna za wrzesień jak i publikacja beżowej księgi stanowiły czynniki osłabiające amerykańską walutę. Szczególnie ciekawie przedstawiała się publikacja raportu FED (Beige Book) z którego wynika, iż silny dolar hamuje potencjał gospodarczy USA (szczególnie w zakresie przemysłu, energetyki czy turystyki). Waluty rynków wschodzących wykorzystały osłabienie dolara, gdzie np. PLN zyskał ok. 3-grosze na parze USD/PLN. Ponadto obserwowaliśmy umocnienie polskiego długu, co było pochodną spadku rentowności na rynkach bazowych. Wyceny obligacji zanotowały odbicie na bazie oczekiwań, iż FED nie podniesie jeszcze stóp procentowych, a EBC może rozwinąć swój program skupu aktywów. Sama wycena PLN prezentuje się aktualnie dość neutralnie, gdzie polska waluta czekając na wyniki jesiennych wyborów w ograniczonym stopniu reaguje na wydarzenia z szerokiego rynku.

W trakcie dzisiejszej sesji GUS zaprezentuje dane dot. inflacji CPI za wrzesień. Rynek oczekuje wskazania na poziomie -0,8% r/r głównie na bazie wcześniejszego wskazania wstępnego. Nie brak jednak opinii, iż z uwagi na stosunkowo pionierski charakter wcześniejszego wskazania możemy spodziewać się wyższej dynamiki CPI (-0,5-0,6%). W dalszym ciągu mówimy jednak o deflacji, co powoduje, iż prawdopodobieństwo zanotowania dodatniej dynamiki przed końcem roku maleje. Poza krajowymi danymi warto bliżej przyjrzeć się sytuacji na szerokim rynku, gdzie popołudnie mijać będzie pod znakiem publikacji pakietu danych z USA (m.in. wnioski o zasiłek, wystąpienia przedstawicieli FED czy indeks NY Empire State oraz Philly FED).

Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja na PLN przyniosła wzrost wartości wobec dolara amerykańskiego, euro oraz szwajcarskiego franka. W przypadku dwóch ostatnich ruch ten może być kontynuowany sprowadzając zestawienia x/PLN niżej. USD/PLN dotarł do strefy wsparcia na 3,6525-3,6770 PLN, która najprawdopodobniej ograniczy potencjał umocnienia PLN.

Konrad Ryczko

Analityk Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Okiem eksperta
Ether znów błyszczy w świecie krypto
Okiem eksperta
GPW już 30 proc. w górę! Co dalej z hossą?
Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej
Okiem eksperta
Okazja, by dobierać złoto lub spółki wydobywcze