Przecena nie ustaje

Względnie solidne dane z gospodarki USA oraz organizowane w tym tygodniu aukcje amerykańskich papierów dłużnych pokazały obecną słabość popytu na obligacje za oceanem.

Aktualizacja: 06.02.2017 14:33 Publikacja: 28.10.2016 06:00

Tomasz Krzyk, CFA, analityk, Noble Securities

Tomasz Krzyk, CFA, analityk, Noble Securities

Foto: Archiwum

Brak kupujących przełożył się głównie na wzrost dochodowości, która w czwartek w przypadku papierów dwuletnich wyniosła 0,88 proc., a pięcioletnich 1,334 proc., osiągając najwyższy poziom od maja. Rentowność dziesięcioletnich papierów również była najwyższa od maja – w czwartek wyniosła 1,832 proc. Widać coraz silniejsze przekonanie inwestorów co do najbliższej decyzji Fedu – szacunki z rynku terminowego wskazują, że istnieje 78,3-proc. prawdopodobieństwo podwyżki stopy funduszy federalnych już w grudniu. Natomiast nie jest jeszcze widoczna znacząca migracja inwestorów z papierów krótkoterminowych na długoterminowe, których ceny są bardziej wrażliwe na zmiany oczekiwań w zakresie długoterminowego kształtowania się stóp procentowych. Mocna wyprzedaż widoczna jest też na Starym Kontynencie – bundy o dziesięcioletnim horyzoncie inwestycyjnym kwotowane były w czwartek nawet przy rentowności 0,134 proc., takiej jak na przełomie maja i czerwca. Inwestorzy na europejskim rynku długu obawiają się ograniczenia dotychczasowej skali skupu aktywów przez EBC, co może ograniczyć popyt na obligacje krajów takich jak Niemcy czy Francja. Polskie obligacje skarbowe były notowane w czwartek na poziomie 3,115 proc., co również oznacza ich przecenę, jednak w większości spadek ten jest pochodną osłabienia się całej klasy aktywów, jaką są obligacje.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Czyżby kolejna formacja V?
Okiem eksperta
Ether znów błyszczy w świecie krypto
Okiem eksperta
GPW już 30 proc. w górę! Co dalej z hossą?
Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej