Patrzono głównie w stronę Wielkiej Brytanii, gdzie parlament ponownie zajmował się ustawą upoważniającą premier Theresę May do rozpoczęcia procesu wyjścia kraju z UE. Ponadto ze Szkocji napłynęły informacje, że w przyszłym tygodniu tamtejszy parlament głosować będzie nad ustawą, która umożliwi w drugiej połowie 2018 r. lub wiosną 2019 r. przeprowadzenie raz jeszcze referendum niepodległościowego. Tymczasem jeszcze w tym tygodniu będzie miało miejsce wiele wydarzeń, które wpływać będą na decyzje inwestorów. W środę odbędą się wybory do niższej izby parlamentu Holandii, gdzie około 25-proc. poparciem cieszy się eurosceptyczna Partia Wolności Geerta Wildersa. Tego samego dnia wieczorem Fed najprawdopodobniej podwyższy przedział wahań stopy funduszy Rezerwy Federalnej o 25 pkt baz., a także przedstawi najnowsze prognozy wskaźników gospodarczych oraz stóp procentowych. I to właśnie projekcja Fedu dotycząca stóp będzie miała największy wpływ na notowania eurodolara, ale także innych walut na świecie. Czwartkowe decyzje banków centralnych w Japonii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii, gdzie nie są oczekiwane żadne zmiany w polityce monetarnej, tak dużego wpływu mieć nie będą. Kurs EUR/USD spadł w poniedziałek w okolice 1,0670 (z ponad 1,07 na otwarciu sesji), kurs EUR/PLN z kolei wzrósł w okolice 4,34–4,35, a kurs USD/PLN wzrósł w okolice 4,07–4,08.