WIG20 rozpoczął poniedziałkowe notowania na plusie, mając jednak spory problem z utrzymaniem przewagi. Podaż bardzo szybko dała o sobie znać i poranne zwyżki głównych indeksów ustąpiły miejsca spadkom.  Do zakupów nie zachęca niezdecydowanie inwestorów handlujących na pozostałych europejskich rynkach akcji. W pierwszej fazie handlu popyt miał jedynie nieznaczną przewagę, czego potwierdzeniem były mało przekonujące zwyżki głównych wskaźników. W porównaniu z końcówką minionego tygodnia poprawa nastrojów była jednak zauważalna. Zeszłotygodniowe obawy związane z pogłębieniem korekty sektora spółek technologicznych za oceanem okazały się przesadzone. Amerykański rynek wybronił się przed przeceną (lekko zyskał Nasdaq, S&P 500 finiszował tuż pod kreską).

Przecena PGE po rozczarowujących wynikach

Jeśli chodzi o krajowy parkiet, największe spółki z indeksu WIG20 cieszą się ograniczonym zainteresowaniem kupujących. Na ich celowniku znalazły się przede wszystkim banki, które wróciły do łask po zeszłotygodniowej korekcie. Pozytywny trend kontynuują notowania Orlenu, notując już ósmą z rzędu sesję na plusie. Równocześnie z łask wypadły akcje PGE, najmocniej przecenionej spółki w całym indeksie.  Wyraźnie słabsze od oczekiwań analityków wstępne wyniki finansowe za III kwartał ściągnęły jej kurs ok. 5 proc. pod kreskę. Ponadto chętnie pozbywano się akcji CD Projektu, KGHM i Budimeksu.

Handel na szerokim rynku przebiega pod dyktando sprzedających, co  negatywnie przekłada się na wyceny większości mniejszych firm. Na zainteresowanie kupujących mogą liczyć przede wszystkim spółki, które pozytywnie zaskoczyły rynek wynikami za III kwartał, jak Benefit Systems, Kino Polska czy Newag.