Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
fot. TOMASZ BONIECKI/mat. prasowe
W I połowie 2022 r. wartość transakcji kupna sprzedaży nieruchomości komercyjnych w Polsce wyniosła 2,9 mld euro, z czego 1,2 mld euro przypadło na II kwartał. Jak ten wynik wygląda na tle poprzednich lat?
MATEUSZ SKUBISZEWSKI: Wobec analogicznego okresu poprzedniego roku mamy wzrost o 44 proc., co niewątpliwie stanowi efekt popandemicznego odreagowania na rynku nieruchomości. Ten wynik uplasował Polskę na czele europejskiej stawki, ale należy podkreślić, że podobne odbicia można było zaobserwować na większości rynków Starego Kontynentu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ci, którzy mają zdolność kredytową, przestają się zastanawiać nad zakupem mieszkania. Wybierają mniejsze lokale, osiedla dalej od centrum, ale chcą płacić za swoją, a nie za wynajmowaną nieruchomość.
To dobry czas na spokojne przeglądanie oferty nowych mieszkań. Jest w czym wybierać, można trafić na promocje. Nie brakuje gotowych już lokali.
Kapitał wrócił na rynek nieruchomości logistyczno–przemysłowych.
W II kwartale Polacy kupili w Hiszpanii około 1 tys. mieszkań i domów, utrzymując poziom obserwowany od kilku kwartałów. Rząd niedawno wprowadził obostrzenia na rynku najmu krótkoterminowego, wielu cudzoziemców kupuje tu jednak drugie domy.
Popyt na mieszkania się obudził, a podaż wyhamowała, deweloperzy uzyskują mniej pozwoleń. Prawdopodobnie w II kwartale 2026 r. będziemy mieli powtórkę z historii, czyli wzrost cen mieszkań – mówi Waldemar Rogowski, główny analityk grupy BIK.
Zaciągać kredyt czy czekać na kolejne cięcia stóp? Pożyczka ze stałą stopą czy zmienną? Może ceny mieszkań spadną? Dylematów nie brakuje, a rekordowa oferta na rynku pierwotnym i wtórnym nie każe spieszyć się z decyzjami.