Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jedno z centrów handlowych M1, które trafi do portfela EPP.
Po trzech kwartałach br. wartość transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych wyniosła 2,4 mld euro. W całym 2016 r. było to 4,53 mld euro – najwięcej od przedkryzysowego 2006 r., kiedy to inwestorzy kupili aktywa za 4,69 mld zł. Analitycy JLL oszacowali, że transakcje na początek grudnia wyniosły 2,85 mld euro.
– Rynek inwestycyjny w Polsce jest w dobrej formie – przekonuje Tomasz Puch, dyrektor działu rynków kapitałowych nieruchomości biurowych i magazynowych w JLL. – Na początku grudnia wartość transakcji sięgnęła prawie 2,85 mld euro. Inwestorzy byli najbardziej aktywni na rynku handlowym, na którym właścicieli zmieniły obiekty o wartości 1,52 mld euro, następnie biurowym, gdzie transakcje sięgnęły 780 mln euro. Co szczególnie istotne, bardzo duże transakcje są w toku, na różnych etapach zaawansowania. Jeśli umowy zostaną zamknięte do końca tego roku, łączna wartość transakcji sięgnie nawet 5,5 mld euro. Możliwe jednak jest przesunięcie niektórych transakcji na przyszły rok, a to oznacza, że czeka nas bardzo intensywny początek 2018 r., natomiast dynamika rynku zostanie utrzymana – dodaje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
5 tysięcy mieszkań, 2 mld zł. Spektakularna umowa między Resi 4 Rent a Vantage Rent wywołała lawinę komentarzy. Kto od kogo i co kupił – i co z tego wynika?
Deweloper sprzedał warszawski biurowiec za 290 mln zł. We wrześniu do wykupu ma obligacje o wartości 170 mln zł.
Szwedzki potentat rynku PRS na brak zainteresowania najemców w Polsce nie może narzekać. W czerwcu Heimstaden sprzedawał nad Wisłą lokale w stanie deweloperskim z jednego projektu, którego nie włączył do portfela.
Pierwszy raz wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce była mniejsza niż w Czechach. To z jednej strony efekt kumulacji dużych transakcji nad Wełtawą, ale i siły czeskich inwestorów instytucjonalnych.
Utrzymywanie dużej produkcji przy ograniczonym popycie – to dotknęło rynek mieszkań i popularnych, i z wyższej półki. W większości miast obserwujemy nadpodaż apartamentów, jedna piąta oferty to lokale gotowe.
I półrocze na regionalnych rynkach biurowych upłynęło pod znakiem renegocjacji kontraktów. Odpowiadały one za niemal 60 proc. popytu. Był to też okres ożywionej aktywności inwestorów, którzy szukali atrakcyjnych budynków poza Warszawą – wynika z analiz firmy doradczej JLL.