Sytuacje, w których okazuje się, że trzeba na krótko przechować większą kwotę, nie należą wprawdzie do najczęstszych, ale na pewno możliwych. A częstsze mogą być wtedy, gdy kończy się lokata terminowa, a pieniądze należy... No właśnie: wydać? Złożyć na kolejnej lokacie, ale już w innym banku? A może poczekać na decyzję Rady Polityki Pieniężnej, która może oznaczać niekorzystną zmianę oprocentowania lokat, i szukać np. oferty o stałym oprocentowaniu? Przyczyn może być sporo, a gotówkę lepiej trzymać w miejscu bezpiecznym, które jeszcze pozwoli jej zaprocentować. Czyli w banku.
Możliwe negocjacje
Na krótki okres lokuje się w banku raczej większe kwoty – bardziej dla bezpieczeństwa niż dla zysku. Ten jednak jest mile widziany. Powyżej zatem ustalonej przez bank sumy można negocjować zarówno termin lokaty, jak i – przede wszystkim – jej oprocentowanie. Tu już nie ma konieczności dopasowania się do standardowych okresów – chcesz lokaty na 47 dni – proszę bardzo. A minimalne kwoty są różne w różnych bankach. Najniższy próg negocjacji ustalił Bank Pekao: zaledwie 5 tys. zł. W Santander Banku Polska jest to 20 tys. zł. W PKO BP rozmowy można zacząć od 100 tys. zł, podobnie jak w mBanku. Identyczny jest próg w Alior Banku. Tu na dodatek istnieje możliwość zachowania części odsetek w przypadku wcześniejszego zerwania lokaty. W Banku Pocztowym, przy takim samym progu, w przypadku wcześniejszego zerwania lokaty otrzymuje się połowę oprocentowania.
Coraz mniej lokat
Generalnie przy większej sumie najlepiej negocjować. Wtedy i okres lokaty można otrzymać najdogodniejszy, i oprocentowanie lepsze niż standardowe. Ale można też zdać się na bank. Największy wybór standardowych lokat bardzo krótkoterminowych ma Idea Bank. Oprócz jednodniowej lokaty Pig-Pong z oprocentowaniem 1,75 proc. (w skali roku, oczywiście) oferuje w ramach lokaty Short Plus wybór terminów. Trzy dni przyniosą oprocentowanie 1,5 proc., tydzień – 1,6 proc., osiem dni – 1,65 proc. 10, 14 i 21 dni to odsetki w wysokości 1,4 proc. Niestety, na jeden dzień można ulokować najwyżej 20 tys. zł. Pozostałe terminy to możliwość przechowania kwot do 1 mln zł.
W Nest Banku są lokaty jedno- i dwutygodniowe. Dla posiadaczy konta osobistego oprocentowane są w wysokości 1,1 proc., ale można je również założyć bez konta – wtedy oprocentowanie wynosi 1 proc.
Jeszcze mniej proponuje Bank Millennium. Lokata Millenet na okres do 15 dni oprocentowana jest w wysokości 0,6 proc. Natomiast Lokata Millennium, zakładana na dowolny okres od jednego do 366 dni przynosi oprocentowanie w wysokości 0,5 proc.