Komentarz poranny

Publikacja: 22.02.2007 08:03

Na amerykańskich parkietach doszło do starcia danych o inflacji, z opiniami

członków Fed zapisanych w sprawozdaniu ze styczniowego posiedzenia FOMC

(FOMC Minutes). Byłby zapewne remis na indeksach, gdyby nie wyniki i złe

prognozy Hewllett-Packard, który był najgorszą spółką z Dow Jones. Akcje

straciły 4,7%, a jak słabo wyglądało to na tle reszty rynku, pokazuje choćby

drugi najsłabszy GM, który spadał tylko 1,6%.

Po raz kolejny w ostatnich tygodniach mamy sytuację, że dane makro powinny

budzić niepokój inwestorów (wyższa inflacja - zamiast +0,1% i +0,2% wartość

bazowa, było o 0,1% wyżej w obu przypadkach), a Fed klepie byki po plecach

mówiąc jak świetlaną przyszłość ma gospodarka. Pisałem już szerzej na ten

temat i dalej jestem zdania, że to zbyt optymistyczne patrzenie na

amerykańską gospodarkę, mające na celu podtrzymanie wzrostu gospodarczego i

zapewnienie jej miękkiego lądowania. Na razie działania bardzo skuteczne i

rynki pozytywnie reagują na każde opinie wychodzące z Fed. Gorzej byłoby,

gdyby członkowie Fed stracili wiarygodność, gdy kolejne dane zweryfikują ich

poglądy. A co było w sprawozdaniu ? Najważniejsze zdanie to - "Uczestnicy

spotkania nie są zdania, że trend zniżkowy inflacji bazowej jest

zdecydowanie ugruntowany". Dla byków to mocny argument.

Z punktu widzenia GPW należy spojrzeć jeszcze oczywiście na surowce, oraz

rynki wschodzące. Na tych drugich podobnie jak w USA, czyli bez większych

zmian, choć jest jeden wyjątek. Koreański Kospi korzystając z dobrych

nastrojów w całej Azji (Nikkei nowe szczyty i wzrost 1,09%) wzrósł na nowe

szczyty kończąc sesję +0,97%. Nastroje na europejskich emerging markets będą

pozytywne. Zapewnią to też surowce, gdyż miedź skończyła wczoraj wzrostem

2,6% odrabiając straty z ostatnich dwóch sesji, a kurs ropy wzrósł ponad 1,5

USD znowu do poziomu 60 USD. Dla warszawskiego parkietu to bycza mieszanka.

Na koniec należałoby jeszcze wspomnieć o wynikach WBK, ale 1) ze względu na

niewielkie odchylenie od prognoz analityków, 2) ze względu na fakt niskiego

udziału w indeksie, 3) ze względu na jutrzejsze wyniki PKO BP, należy

założyć neutralny wpływ tej publikacji na rynek. To jednak nie przeszkodzi

bykom, bo surowce i pozytywne nastroje na emerging markets powinny

poprowadzić dziś indeksy do zamknięcia na plusach. Nie ma danych makro,

które mogłyby gwałtownie odwrócić pozytywny początek sesji. MP

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów