Komentarz poranny

Publikacja: 05.03.2007 07:58

Gdy na naszym rynku w piątek końcówka była całkiem niezła i próbowano

wykreślić odbicie reszta świata nadal traciła na wartości. Już po naszym

zamknięciu rynek amerykański zaliczył spadek dj.gif Nasdaq.gif SP500.gif

Także wschodzące rynki Ameryki Południowej straciły ponad 2%. Nie inaczej

jest dziś. Gdy spojrzymy na zmiany indeksów strefy wschodniej globu okaże

się, że wszystkie są czerwone. Nikkei traci ponad 3%. Indeks szanghajski

1,6%. W takiej sytuacji oczekiwanie na powiększenie wzrostu z końcówki

naszej sesji raczej nie wchodzi w grę.

Skala przeceny na wspomnianych rynkach nie jest na tyle duża, by wywołać u

nas panikę. Trzeba się jednak liczyć z tym, że zaczniemy nowy tydzień pod

poziomem zamknięcia poprzedniego. Wielkość przeceny nie powinna być duża.

Tu czynnikiem hamującym zapędy niedźwiedzi jest bliskość wsparcia w

okolicy 3150 pkt. Oczekuje się, że popyt będzie tego poziomu bronił

bardziej zdecydowanie. Po prostu będzie spora liczba graczy, którym będzie

zależeć, by ceny nie spadły niżej i spora grupa graczy, którzy będą liczyć

na tych pierwszych i ustawią się by choć na chwilę zagrać pod odbicie od

wsparcia. Taka zagrywka ma sens, ale jest ryzykowna, bo to już nie jest

ten sam rynek, co jeszcze parę tygodni temu. Teraz nikt już nie mówi o

przewadze byków i hossie, bo w średnim terminie tego już nie ma. Inna

sprawa, że wiele przemawia za tym, że wsparcie to jednak zostanie

pokonane. Ostatni pokaz siły podaży, która w końcu nie wahała się

zaatakować wydaje się wiarygodny. Jak pamiętamy wcześniejsze próby były

tylko macaniem, które szybko traciło impet. Tym razem podaż ciśnie

skutecznie, co widać po marnych odbiciach. Popyt nie ma możliwości

wykreślenia choćby większej korekty. Na razie jest w defensywie. Jeśli

ceny zejdą pod 3150 pkt bykom pozostanie tylko ucieczka. KJ

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów