Uważamy, że ten optymizm jest nieco przesadzony, szczególnie, że dane na temat sprzedaży detalicznej potwierdzają, że gospodarka w drugim kwartale będzie miała bardzo dobre wyniki, co może sprzyjać inflacji, niż jej przeciwdziałać. Beżowa Księga nie dostarczyła argumentów za podwyżką stóp, jednak dopiero dzisiaj i jutro publikowane będą dane na temat inflacji PPI i CPI - dane te mają z oczywistych względów znacznie większe znaczenie dla decyzji monetarnych. Zakupy obligacji mogły być także związane z ?poszukiwaniem okazji?, gdyż rentowności powyżej 5.25% nie obserwowano od ponad 5 lat. Nie oznacza to jednak, że osiągnęliśmy maksimum. Uważamy, że bardzo wiele zależy od danych na temat inflacji i one zdeterminują trend w krótkim terminie. Preferujemy otwieranie pozycji dopiero, gdy dane potwierdzą, że inflacja nie stanowi zagrożenia. Piątek jest pełen danych, więc dzisiaj inwestorzy mogą być już znacznie bardziej ostrożni niż wczoraj.
EURPLN
Złoty wykazał się podobnym zachowaniem jak wiele innych rynków, które znalazły się pod presją, widać było chęć kupowania naszej waluty po danych na temat sprzedaży detalicznej, które wywarła tak bardzo pozytywny wpływ na rynki akcji. Potwierdziła się nasza teza, że w okolicy 3.84/5 może się utworzyć drugie ramię formacji głowy z ramionami. Nadal dominujący będzie wpływ rynków globalnych, czyli złoty zapewne zareaguje na dane PPI i CPI z USA. Dzisiaj rano widać, że inwestorzy są już znacznie ostrożniejsi niż wczoraj, gdzie widać było typowe kupowanie na dołkach, więc złoty może być nieco słabszy. Odbicie cen na rynku obligacji amerykańskich może być chwilowe i na razie jest jedynie technicznym ruchem. Uważamy, że strefą oporu dla EURPLN jest okolica 3.8350 i oczekujemy, że w ciągu dnia nastąpi ruch mniej więcej w te okolice. Wsparcie znajduje się w okolicy 3.81.
EURUSD
Mimo, że dane makro nie powinny sprzyjać obligacjom, odrobiły one nieco strat. Ruch do góry traktujemy jako techniczne odbicie i wolimy poczekać, aż dane makro (PPI i CPI) potwierdzą, że inflacja nie stanowi zagrożenia. Wtedy dolar będzie miał także i fundamentalne powody do osłabienia. Wczorajszy wzrost EURUSD poczytujemy jak korektę techniczną związaną raczej z rynkiem obligacji, gdyż dane o sprzedaży detalicznej i Beżowa Księga powinny być dla dolara pozytywne. Wzrost inflacji PPI - całkiem prawdopodobny - może na nowo rozbudzić obawy o podwyżki stóp procentowych. Sytuacja techniczna na EURUSD poprawiła się i na wykresach dziennych widać teraz potencjalnie nowe lokalne minimum przy 1.3265, jednak silna długoterminowa linia trendu znajduje się dopiero przy 1.32. Sądzimy, że w najbliższym czasie możemy być świadkami budowania bazy przy obecnych minimach, a zatem wsparcie w postaci 1.3265 może być dzisiaj bądź jutro testowane, sszczególnie jeśli potwierdzi się nasza teza, że wzrost cen obligacji był czysto techniczny.