Nadal nic

Publikacja: 25.06.2007 14:40

Do końca sesji jest coraz mniej czasu. Ceny od dłuższego czasu trzymają

się blisko poziomu szczytu sesji. Trwa to już dość długo i przewaga byków

maleje. Gdyby była duża, ceny już byłyby wyżej. Przedłużająca się

konsolidacja zmniejsza szansę na wybicie górą. Oczywiście jeszcze nie

wszystko stracone. Warto zauważyć, że najaktywniejszą częścią sesji był

wzrost cen. Później rynek ponownie zamarł. To też może być sygnał, że

posiadacze długich pozycji mają niewielką przewagę. Nie można też

zapomnieć, że to ostatni tydzień przed zakończeniem półrocza. Niewielu

graczom zależy, by zakończył się on w kiepskich nastrojach. U 24-25

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów