Tuż przed otwarciem miała miejsce próba zatrzymania zwyżki, która jednak była tylko korekcyjnym odreagowaniem. Rynek dotarł w okolice oporu na 3560 pkt. Pomimo zdecydowanych testów, w tym również zakończonych naruszeniem nie udało się mocniej pokonać tej bariery. Kurs zaczął słabnąć, ale nie była to mocniejsza przecena i po kilkudziesięciu minutach udało się spadki zatrzymać. Kurs znów zaczął piąć się do góry i pod koniec pierwszej połowy notowań powyższe ograniczenie zostało pokonane. Wzrost nie był wprawdzie dynamiczny, ale popyt skutecznie radził sobie z próbami ściągnięcia rynku, które były jedynie niezbyt mocnymi korektami. Dopiero w strefie 3577-3578 pkt. zwyżka została zatrzymana i z tego rejonu kontrakty zaczęły się wyraźniej osuwać. Przełomowym momentem okazała się publikacja danych z rynku pracy w USA. Były one znacznie gorsze od oczekiwań i wywołały na silną wyprzedaż nie tylko na naszym rynku. Bez problemów padły ważne wsparcia , w tym 3531 pkt. Dopiero po naruszeniu istotnego poziomu 3464 pkt. nastąpiło względne uspokojenie, ale zamkniecie wypadło dość blisko minimum.

Piątkowy spadek pogarsza i tak już nienajlepszą sytuację. Popyt zdołał wybronić ważne wsparcie w połowie białego korpusu z 22 sierpnia na 3464 pkt. Dzięki temu nadal można więc mówić o konsolidacji, niemniej jednak powyższa bariera jest w najbliższym czasie zagrożona, a ryzyko przebicia jest spore. Z jednej bowiem strony odległość jest niewielka co daje podaży bardzo dobrą pozycję do kolejnych testów, a z drugiej za takim wariantem przemawiają również inne przesłanki. Należy do nich chociażby pogarszające się zachowanie wskaźników. Szybkie oscylatory kontynuują mocne spadki, CCI sforsował z góry linię neutralną, a np. Stochastic jest już bliski poziomu wyprzedania. Coraz wyraźniejszy wierzchołek formuje MACD, który może wkrótce testować średnią. Podobnie zachowuje się ROC, który dość zdecydowanie kieruje się w dół, co może skutkować próbą przełamania poziomu równowagi. Można wprawdzie oczekiwać, że popyt, choć w ostatnich dniach mocniej się cofający podejmie walkę przy wsparciu, ale powyższe przesłanki niosą spore zagrożenie dla utrzymania konsolidacji. Przebicie bariery otworzy drogę dla ruchu do dotychczasowych minimów fali spadkowej.