Trudno w takiej sytuacji budować jakieś scenariusze. Fakt, jest taki, że rynek tydzień temu oddalił się od poziomu rekordowego na odległość, która mogła być podstawą do zwątpienia w dalszą zwyżkę. Stąd nastawienie neutralne. Zwątpienie nie wyklucza powrotu do trendu. Na razie jednak wzrost cen, jaki pojawił się na początku tego tygodnia jest zbyt mały, by już mówić o rezygnacji z nastawienia neutralnego na pozytywny. M 26-27