Reklama
Rozwiń

Popołudniowy komentarz do rynku złotego - dolar może spaść poniżej 3 zł

Złoty kończy wtorkowe notowania umocnieniem do głównych walut. Pomógł silny wzrost notowań wspólnej waluty w relacji do dolara. O godzinie 18:20 kurs USD/PLN testował poziom 3,0147 zł, po spadku o 3,6 gr. Kurs EUR/PLN spadł o 0,6 gr do 3,9233 zł

Publikacja: 14.09.2010 19:41

Marcin Kiepas, X-Trade Brokers DM

Marcin Kiepas, X-Trade Brokers DM

Foto: XTB

Wydarzeniem wtorku na rodzimym rynku walutowym była publikacja danych o inflacji i podaży pieniądza W Polsce. W sierpniu wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych spadł o 0,4% M/M i wzrósł o 2% R/R. Dane mogły nieco zaskoczyć, gdyż oczekiwano odczytów odpowiednio na poziomie -0,3% i 2,1%. Zaskoczenie mogło być tym większe, że cen żywności i napojów bezalkoholowych spadły w sierpniu o 1,4% M/M. To jednak w istotny sposób nie zmienia rynkowych oczekiwań co do podwyżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych na październikowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Dlatego też inwestorzy bez większych emocji przyjęli dane o inflacji. Takich emocji nie wywołał także, odnotowany w sierpniu wzrost podaży pieniądza w Polsce o 9,3% R/R, wobec 7,8% w lipcu i wobec prognozowanych 8,4%.

Impulsem dla złotego było dopiero silne umocnienie euro w relacji do dolara pod koniec godzin europejskich, co zaowocowało wybiciem tej pary z miesięcznego trendu bocznego w przedziale 1,26-1,29 dolara i otworzyło drogę w kierunku sierpniowych maksimów. Perspektywa dalszych wzrostów EUR/USD, czemu najprawdopodobniej będzie towarzyszyć dalsza poprawa nastrojów na rynkach globalnych, będzie tworzyć popytową presję na złotego. Jeszcze we wrześniu kurs USD/PLN może spaść nawet do 2,94 zł. Nieco mniejsze spadki będą udziałem EUR/PLN. Wydaje się, że nie spadnie ona wyraźnie poniżej 3,89 zł.

W środę złoty w dalszym ciągu będzie pozostawał pod wpływem czynników o charakterze globalnym. Kluczowe będzie zachowanie EUR/USD oraz nastroje na rynkach finansowych. Jedynie umiarkowany wpływ na notowania mogą mieć wyniki aukcji 10-letnich obligacji.

[i] Marcin R. Kiepas

[email protected]

Reklama
Reklama
Komentarze
Trump znów kocha Xi
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Komentarze
Fed temperuje oczekiwania
Komentarze
Mieszkaniowe ożywienie
Komentarze
Miejsca już niewiele
Komentarze
Dalsze cięcia stóp
Komentarze
Zabrakło obligacji
Reklama
Reklama