Indeks Dow Jones spadł o 0,21 proc., S&P 500 o 0,26 proc., a technologiczny Nasdaq stracił 0,13 proc. Wśród spółek wchodzących w skład indeksu DJIA nastroje były podzielone. Z jednej strony spadki zanotowały akcje firm m.in. DuPont (-2,5 proc.), American Express (-1,56 proc.), JP Morgan (-1,39 proc.).
Z drugiej strony dzień na plusie zakończyły walory spółek takich jak Hewlett-Packard (+2,19 proc.), Boeing (+2,25 proc.). Rosnące spekulacje, że Fed podejmie kolejne kroki w zakresie ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej zrodziły presję spadkową na notowania banków. Nabywanie przez Fed średnioterminowych papierów skarbowych powoduje spłaszczenie krzywej rentowności, co utrudnia bankom komercyjnym osiągnięcie zysku, obniżając ich ogólny wynik finansowy.
Nastroje były mieszane na dzisiejszej sesji azjatyckiej. Tokijski indeks Nikkei 225 stracił 1,99 proc., pociągnięty w dół przez powrót jena do umocnienia względem dolara. Dziś poznamy raport BoJ w sprawie ostatniej interwencji walutowej i być może wskaże on kierunek w jakim podążać zamierzają japońskie władze, co prawdopodobnie nie pozostałoby bez wpływu na tokijską giełdę. Na ostatniej sesji przed rozpoczynającym się jutro świętem w Chinach i tygodniem wolnym od pracy indeks Shanghai Composite wzrósł o 1,72 proc. Nieoczekiwanie na wartości zyskały spółki nieruchomościowe po tym, jak rząd Chin ogłosił nowe działania na rzecz ograniczania wzrostu cen na rynku mieszkaniowym.
Mieszane nastroje obserwować można także na początku dzisiejszej sesji w Europie. Inwestorów niepokoi przede wszystkim kondycja finansowa Irlandii, a także Hiszpanii. Nastroje dodatkowo pogorszyła obniżka przez agencję Moody’s ratingu dla hiszpańskich obligacji. Z kolei indeks WIG20 póki co nie wykazuje chęci do głębszej korekty oscylując w okolicach poziomu 2600 pkt.
[i]Sporządził: