Komentarz poranny IDMSA

Dane NFP pokazały oznaki słabości rynku pracy Ostatnie dane NFP pokazały, że rynek pracy nie jest tak silny jak przypuszczano. Liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym spadła do poziomu 88k, a stopa bezrobocia wrosła do poziomu 4,5%. Spadły również przeciętne zarobki Amerykanów, co w konsekwencji może się przyczynić do słabszych danych na temat sprzedaży detalicznej. Piątkowe dane z rynku pracy osłabiły dolara.

Sądzimy, że słabszy sentyment do dolara utrzyma się. W środę zapoznamy się z komunikatem FOMC i decyzją w sprawie stóp procentowych. Oczekuje się, że stopy procentowe w USA nie wzrosną. Niektórzy liczą na to, że stopy zostaną obniżone, co wywiera dodatkową presję na dolara.

Giełdy w dalszym ciągu mają się dobrze. Poniedziałkowe sesje na giełdzie w Tokio przyniosły wzrost głównego indeksu do najwyższego od ponad trzech tygodni poziomu zamknięcia.

EUR/PLN

Bardzo dobry sentyment do rynków wschodzących wpływa również pozytywnie na złotego, który kontynuuje trend wzrostowy, pokonując kolejne ważne wsparcia. W czasie majówki złoty istotnie zyskał na wartości, co sprawia iż bardzo prawdopodobna jest, że celem umacniania się polskiej waluty jest obecnie linia wsparcia definiująca trend spadkowy na EURPLN na poziomie 3,70. Dość istotnym poziomem pozostaje 3,72, gdzie znajduje się minimum ze stycznia 2006. W dalszym ciągu preferowalibyśmy wykorzystywanie ruchów korekcyjnych do sprzedaży EURPLN, gdyż jak silny trend spadkowy na tej parze wciąż trwa.Wszelkie podejscia w okolice 100-okresowej sredniej na wykresie godzinowym, czyli w rejony 3,76 wykorzystalibyśmy do sprzedaży EURPLN. Dzisiaj przekonamy się, czy przebicie poziomu 3,75 za euro jest trwałe. Jeżeli tak, złoty może dalej umacniać się, ustanawiając nowe rekordy, wspierany przez krajowe fundamenty

EUR/USD

Słabsze dane z rynku pracy w USA pomogły eurodolarowi powrócić w rejony 1,3600. W tym tygodniu mamy wiele ważnych danych makroekonomicznych, który z pewnością wpłyną na notowania eurodolara. W środę mamy komunikat FOMC i decyzja w sprawie stóp procentowych. Po ostatnim komunikacie nie mamy co liczyć na podwyżki stóp w USA, natomiast należałoby oczekiwać, że ECB być może już na czwartkowym posiedzeniu podniesie stopy o kolejne 25 punktów bazowych. Spodziewamy się, że pod te oczekiwania EURUSD będzie kontynuował ruch wzrostowy w okolice ostatnich maksimów wyznaczonych przez 161,8% zasięgu ostatniej korekty na eurodolarze z poziomu 1,3368. EURUSD w dalszym ciągu utrzymuje się powyżej 20-okresowej średniej na wykresie dziennym, która stanowi obecnie wsparcie.

GBPUSD

W dniu dzisiejszym mamy święto w Wielkiej Brytanii, wobec czego rynek jest zamknięty. Wobec tego zmieność na parze GBPUSD może być nieco mniejsza. GBPUSD znalazł dość istotne wspracie na 50% zniesiania fib ostatniej fali wzrostowej, a słabsze piątkowe dane dla dolara przyczyniły się do lekkiego umacnienia się funta. Sytuacja techniczna wskazuje na dośc szeroki zakres pomiędzy 1,9855-2,0060, w którym funtdolar może pozostawac do czasu czwartkowej decyzji w sprawie stóp procentowych. Analitycy oczekują, że główna stopa procentowa może wzrosnąć o 0,25%, jednak te oczekiwania mogą być już w pełni wycenione. Z uwagi na święto w Wielkiej Brytanii pozostalibysmy bez pozycji na tej parze walutowej.

USDJPY

Dolarjen pozostaje w kanale wzrostowym, który wyznacza wyraźny trend wzrostowy na USDJPY. Obecnie widzelibysmy kontynuacje osłabiania się jena w okolice górnej granicy tego kanału, a więc w rejony 120,80 z którym zbiega się również 141,4% projekcji ostatniej większej korekty na dolarjenie z poziomu 119,90 na 117,60. Jen umocnił się nieco w sesji azjatyckiej, co było głównie rekacją na piątkowe słabsze dane z rynku pracy w USA. Silnym wsparciem pozostaja rejony 119,30, gdzie zbiegają się średnie na wykresie dziennym, a także mamy 38,2% zniesienia fib ostatniej fali wzrostowej.