Czy złoty może być jeszcze mocniejszy?

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Od wczoraj na rynku po raz kolejny niewiele się zmieniło. Dolar w stosunku do euro pozostał pomiędzy poziomami 1,3519 a 1,3558. Wczoraj poznaliśmy decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Pozostawiono je na niezmienionym poziomie 5,25%. W komunikacie zasygnalizowano, możliwość zmniejszenia się presji inflacyjnej.

Aktualizacja: 21.02.2017 01:32 Publikacja: 10.05.2007 08:53

Poinformowano również w nim, iż inflacja rośnie do pewnego stopnia. Gospodarka USA zanotowała niewielkie spowolnienie gospodarcze, jednak w najbliższym czasie wzrost powinien rosnąć w umiarkowanym tempie. Powtórzono podobnie jak w poprzednich komunikatach, że polityka monetarna zależeć będzie od inflacji oraz wzrostu PKB. Treść komunikatu nie wnosi nic nowego. Dziś poznamy produkcję przemysłową z Wielkiej Brytanii za marzec. Prognoza wynosi 0,4% m/m i 0,0 r/r. Bilans handlowy ma być niższy, na poziomie (-4,2) mld GBP. Ważniejszą jednak informacją będzie decyzja BoE w sprawie stóp procentowych. Rynek spodziewa się podwyżki do 5,5%. Podniesienie stóp z pewnością wpłynęłoby na wzrost wartości funta. Następnie poznamy decyzję ECB. W tym przypadku analitycy spodziewają się pozostawienia stóp na niezmienionym poziomie 3,75%. Podobnie jak w przypadku FOMC ważniejsze od samej decyzji będą komunikaty. Biorąc pod uwagę ceny ropy i lekkie spowolnienie wyrażające się w danych makroekonomicznych stopy mogą pozostać na obecnych poziomach. Z USA poznamy dziś ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Prognozuje się powrót do wartości ok. 320 tys. Ważniejsza jednak będzie informacja dotycząca deficytu budżetowego. Rynek spodziewa się niewielkiego wzrostu do 140 mld USD. W związku z powyższym rynek powinien pozostać w wyznaczonej konsolidacji. Po ogłoszeniu wczorajszej decyzji giełda w Nowym Jorku zyskała na wartości. Indeks S&P 500 zamknął się na poziomie 1512,58 pkt ustanawiając nowe maksima.

W przeciwieństwie do rynku walutowego złoto traciło na wartości. Kurs tego metalu osiągnął minimum na poziomie 675,45 usd/oz. Spadki na rynkach metali szlachetnych oraz ropy mogą wyprzedzać aprecjację dolara. Biorąc jednak pod uwagę dzisiejsze dane, należałoby poczekać z szacowaniem do ostatecznych rozstrzygnięć.

O godzinie 08:45 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3558 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej potwierdziły wyczekiwanie inwestorów na dzisiejsze decyzje banków centralnych - kurs ustabilizował się w przedziale: 1,3520 - 1,3560. Układ wskaźników technicznych intra day w połączeniu z skuteczną obroną podczas godzin sesji nocnej dołków w rejonie 1,3515 - 1,3520 dają pewne podstawy by założyć, że do czasu ogłoszenia dzisiejszych kluczowych informacji przewagę na rynku mogą mieć byki (zwolennicy słabszego dolara). Podobnie jak wczoraj najbliższy istotny opór wyrysować można na okolice figury 1,3600, wsparcie natomiast znajduje się obecnie w dwóch miejscach - 1,3515 i 1,3500.

RYNEK KRAJOWY

Na rynek krajowy tym razem nie wpływały wydarzenia ze świata. Złoty umocnił się w stosunku do dolara z poziomu 2,7784 do 2,7548. W relacji do euro było to odpowiednio 3,7529 i 3,7354. Nie zmienia to obrazu rynku pozostającego w konsolidacji. Możliwym jest, iż w dniu dzisiejszym rynek złotego będzie wyczekiwał na wspomniane wcześniej dane. Z powodu braku danych makroekonomicznych z naszego kraju powinniśmy pozostać pod wpływem wydarzeń na świecie. Giełda w Warszawie zyskała nieznacznie na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3608,79 pkt tj. 0,22%. Na rynku tym można zaobserwować korektę w bocznym trendzie z dolnym ograniczeniem ok. 3550 pkt. Zmniejszający się deficyt oraz napływ inwestycji mogą wpłynąć na dalsze wzrosty na krajowej giełdzie.

O godzinie 08:45 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,7451 złotego, a za dolara 2,7630.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: na rynku pary EUR/PLN zgodnie ze wskazywanymi ostatnio założeniami doszło do spadku cen i umocnienia się złotego. Aprecjacja polskiej waluty do euro sięgnęła ostatnich dołków - minimum wyniosło 3,7354. W dalszym ciągu w związku z tym obowiązuje scenariusz pogłębienia spadków. Kluczowe wsparcia techniczne wyrysować można na 3,7250 i to właśnie ten rejon okazać się może historycznym minimum. Brak złamania w kierunku południowym rejonu 3,7335 - 3,7350 do końca dzisiejszej sesji skutkować może trwałą zmianą sentymentu i powrotem do pierwszego kluczowego oporu zlokalizowanego przy figurze 3,7700. Na rynku pary USD/PLN również zgodnie z wskazaniami doszło do skorygowania wtorkowej deprecjacji złotego do dolara. Stabilna sytuacja dolara na świecie spowodowała, że spadki wyhamowane zostały już powyżej figury 2,7500. Podobnie jak w przypadku EUR/PLN - utrzymanie się kursu powyżej 2,7450 - 2,7500 do końca dzisiejszego handlu stać się może silnym sygnałem technicznym do zmiany sentymentu.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów