Komentarz poranny

Aktualizacja: 21.02.2017 01:24 Publikacja: 10.05.2007 08:37

Wydarzeniem wczorajszego dnia było oczywiście posiedzeniem Komitetu

Otwartego Rynku oraz ogłoszenie decyzji tego gremium dotyczącej wysokości

stóp procentowych w USA. Jak prognozowali właściwie wszyscy, którzy

analizują rynek amerykański, FOMC nie zdecydował się zmieniać

oprocentowania funduszy federalnych. Wydźwięk treści komunikatu także

znacznie się nie zmienił. Cały czas punktowana jest inflacja. Członkowie

komitetu są zdania, że nadal większa jest szansa na wzrost gospodarczy niż

recesję, choć będzie on raczej powolny. Komitet podjął decyzję o

wstrzymaniu się ze zmianą stóp procentowych do chwili pojawienia się

kolejnych danych, które mogłyby rozstrzygnąć dylemat, czy można pomóc

gospodarce jeśli inflacja będzie już pod kontrolą. Teraz jej wartość jest

zbyt wysoka, by obniżać kosz pieniądza, bo może to grozić przyspieszeniem

wzrostu cen. Jeśli pojawią się oznaki spowolnienia tego procesu otworzy

się furtka dla cięć.

Nie oczekuje się takich ruchów w najbliższym czasie. Obecnie ocenia się,

że obniżka stóp procentowych w sierpniu jest możliwa z 15%. Przed decyzją

FOMC było to 17%. Jak widać większych zmian nie odnotowano. Czy to znaczy,

że cięć nie będzie? Na razie nic ich nie zapowiada, choć wiele będzie

zależeć od napływających danych. Jak zmienne są oczekiwania inwestorów

niech świadczy fakt grudniowych oczekiwań co do wysokości stóp. Wtedy z

niemal 100% pewnością sądzono, że do końca czerwca b.r. stopy procentowe w

USA spadną o 50 pkt bazowych. Teraz nikt już tak nie myśli, a możliwość

cięcia na najbliższym posiedzeniu ocenia się na 2%.

Rynek akcji zareagował na treść komunikatu najpierw chwilowym spadkiem,

ale po chwili przeważyło przeświadczenie, że Fed nadal stawia na brak

recesji i utrzymanie wzrostu gospodarczego choćby tylko na tych 2%.

Problem w tym, że ten scenariusz nie jest taki pewny, a każdy ma

świadomość, że wzrost PKB obecnie to głównie zasługa konsumpcji. Ta

wzrosła w I kw. prawie 4%, ale negatywny wpływ obostrzeń przy zaciąganiu

kredytów opartych o nieruchomości, wzrostu cen paliw oraz pewnego

pogorszenia się na rynku pracy może spowodować zmniejszenie się dynamiki

wzrostu konsumpcji nawet o połowę. Co wtedy będzie pomagać we wzroście

PKB? Już teraz rewidowane są oczekiwania co do dynamiki PKB w II kw. Nie

jest to jeszcze recesja, ale tylko dlatego, że Fed na nią nie liczy, nie

znaczy, że ona nie grozi. Zresztą spójrzmy na to z innej strony. Gdyby

dano sygnał bardziej gołębi, to niewielu by się ucieszyło, bo oznaczałoby,

że Fed boi się recesji. Można więc powiedzieć, że w tej chwili mamy sygnał

pocieszający, co wcale nie oznacza, że nie dojdzie do obniżek jeśli tylko

wskazania dotyczące aktywności gospodarczej będą się pogarszać, a inflacja

przestanie być poważnym zagrożeniem. Rynek się cieszy, że Fed nie obawia

się recesji i rośnie. Średnia przemysłowa niemal wyznaczyła nowy rekord.

Trudno dyskutować z taką logiką i trzeba po prostu to zaakceptować. Jeśli

komuś to sprawia problem, to niech lepiej stoi z boku.

To samo tyczy się naszego rynku. Wczoraj zakończyliśmy notowania w okolicy

zamknięcia z poprzedniej sesji. Otarcie zapewne nie będzie wiele się od

tego różnić. Moglibyśmy wprawdzie zareagować jak Amerykanie, ale raczej do

tego nie dojdzie. Po pierwsze, cena ropy wczoraj spadła (dane o zapasach)

i pewnie będzie to czynnik mało sprzyjający spółkom z nią związanym. Po

drugie, obecnie na amerykańskich kontraktach mamy minusy, które częściowo

niwelują pozytywny wydźwięk wzrostu cen po ogłoszeniu komunikatu FOMC.

Trzeba też pamiętać, że poziom otwarcia nie jest tu tak istotny, jak to,

co sinsę przykładamy do zwyżki cen. Taka jest logika

trzymania się trendu. Nawet takiego, który zdawałby się nie mieć już wielu

argumentów za tym by nadal trwać. Skoro trwa, to po prostu znaczy, że

nadal więcej kapitału jest po stronie popytu i walka z tym kapitałem nie

jest dobrym rozwiązaniem.

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?