Reklama

TMS Brokers SA: Komentarz poranny

Złoty odrabia straty Wczorajsza sesja początkowo przyniosła spadek notowań złotego, który w godzinach popołudniowych ponownie odzyskał siłę. Kurs EUR/PLN po przetestowaniu poziomu 3,7650 powrócił w okolice 3,74. Z kolei za jednego dolara najwyżej płacono 2,7750 zł wobec najniższego poziomu w okolicy 2,76.

Aktualizacja: 21.02.2017 05:46 Publikacja: 10.05.2007 09:48

Ze względu na brak publikacji danych makroekonomicznych notowania naszej waluty kształtowały się w ślad za zmianami na rynku EUR/USD. Mocny złoty to zapewne efekt solidnych fundamentów polskiej gospodarki. Odnotowana w ostatnich dwóch dniach korekta wydaje się być jednak dość płytka w stosunku do zakresu umocnienia jaki mogliśmy obserwować przez ostatni miesiąc. Aprecjacja PLN to także efekt dobrych nastrojów inwestorów na rynkach zagranicznych. Wczorajszy komunikat FED ogłoszony po posiedzeniu po raz kolejny wskazał na istniejące ryzyko presji inflacyjnej, której źródłem może stać się wzrost gospodarczy. Pozytywne sygnały ze strony FED-u dotyczące amerykańskiej gospodarki zwiększają skłonność inwestorów do kupowania aktywów na rynkach wschodzących. Widać to zwłaszcza na rynku giełdowym, gdzie światowe indeksy codziennie biją nowe rekordy.

Podczas dzisiejszej sesji inwestorzy z rynku krajowego będą obserwowali w dalszym ciągu zmiany na rynku eurodolara, od których będą uzależnione notowania PLN. Większe wahania EUR/USD będziemy mogli zobaczyć dopiero po decyzji ECB.

Kluczowe wczoraj dla rynków decyzja i komunikat FED nie zaskoczyły inwestorów. Zgodnie z oczekiwaniami Zarząd Rezerwy Federalnej nie dokonał zmiany stóp procentowych. Stopa funduszy federalnych pozostaje na niezmienionym poziomie 5,25 procent.

W komunikacie podkreślono, że głównym powodem do niepokoju banku pozostaje ryzyko, iż inflacja, wbrew oczekiwaniom, nie osłabnie. Przyszłe zmiany w polityce monetarnej będą zależały od rozwoju prognoz dotyczących zarówno inflacji, jak też tempa wzrostu gospodarczego. Różnica pomiędzy komunikatem wczorajszym i tym sprzed miesiąca polegała na tym, że ostatni komunikat rozpoczął się od stwierdzenia, że bank bacznie obserwuje wskaźniki gospodarcze. Pomimo tego, rynek kontraktów terminowych dyskontuje, że prawdopodobieństwo obniżki stóp proc. na kolejnych posiedzenia banku spadło.

Komunikat i decyzja FED nie wpłynęły znacząco na rynek. Kurs EUR/USD pozostawał wczoraj w przedziale 1,3520 - 1,3570.

Reklama
Reklama

Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej sesji będzie komunikat i decyzja ECB. Rynek oczekuje, ze ECB nie zmieni stóp procentowych, ale zasygnalizuje gotowość do podwyżki w czerwcu. Gdyby w komunikacie ECB pojawiło się sławne stwierdzenie "strong vigiliance" to rynek uzna, że w następnym półroczu stopy proc. będą nadal rosły. Może to stanowić silny impuls popytowy dla euro.

Równie ważnym wydarzeniem będzie decyzja Banku Anglii. Inwestorzy oczekują, że BoE podniesie stopy proc o 25 pkt. bazowych. Wcześniej na rynku pojawiały się pogłoski o możliwej wyższej podwyżce stóp (+50 pkt. bazowych), ale w obecnej chwili nie są one postrzegane jako realne. Decyzję BoE poznamy o godz. 13.00, a konferencja ECB jest zaplanowana na godz. 14.30.

Sporządził:

Jacek Malinowski

Marek Wołos

Departament Doradztwa i Analiz

Reklama
Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama