Wczorajsza sesja w Stanach. Przez dłuższy czas utrzymywały się spadki, ale końcówka była dla posiadaczy akcji pomyślna. Ostatecznie wartość średniej przemysłowej Dow Jones zanotowała nawet wzrost. Symboliczne 0,15 proc. jest koloru zielonego. Pozostałe dwa główne indeksy zanotowały spadek wartości: S&P500 o 0,16 proc., a Nasdaq o 0,31 proc. Widać, że zmiany nie są duże. To zwalnia z poszukiwania przyczyny takich zmian, bo nie wyobrażam sobie, by ktoś chciał dowiedzieć się, co wpłynęło na wzrost jednego indeksu o 0,15 proc. oraz na spadek drugiego o 0,16 proc. To tylko szum.
Dziś mamy ostatnią sesję kwartału. Kwartał ten był wyjątkowy. Nikkei zakończył dzisiejsze notowania spadkiem o 0,3 proc., ale w całym kwartale zyskał 19,3 proc. To jest znacząca zmiana. Podobnie ma się sprawa indeksów w USA. Tam także szykuje się wyjątkowa kwartalna zwyżka. Dzisiejsza sesja tego nie zepsuje, nawet jakby była spadkowa, a nie jest to przecież przesądzone. WIG20 zakończył 2011 roku na poziomie 2144,48 pkt. Do wczorajszego zamknięcia kwartalna zmiana indeksu wyniosła mniej niż 6 proc. Zapowiada się, że zmiana na polskim rynku akcji będzie jedną z mniejszych. Z drugiej strony wydaje się, że tak niska skala dotychczasowego wzrostu aż kusi, by dziś ją powiększyć. Będzie to miało znaczący wpływ na wysokość premii. Warunki rynkowe jednak temu nie sprzyjają. Nie zapowiada się, by dziś doszło do przełomowego ruchu.
Dziś mamy zaplanowanych kilka ciekawych publikacji. Już za nami są dane z Japonii. Marcowy wskaźnik PMI dla przemysłu wzrósł i spadła stopa bezrobocia. Wzrosły również wydatki gospodarstw domowych. Nie wszystkie dane były tak pomyślne. Wzrosła bowiem inflacja mierzona wskaźnikiem CPI, a spadła dynamika produkcji przemysłowej (oczekiwano wzrostu). Niedawno pojawiła się również informacja o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Spadła o 1,1 proc., choć oczekiwano wzrostu o 1,2 proc. m/m. Sądząc po aktualnych zmianach wartości kontraktów na DAXa, nie specjalnie ta wiadomość im zaszkodziła. Przed nami jeszcze szacunek marcowej inflacji HICP strefy euro, saldo polskiego rachunku obrotów bieżących w IV kw. 2011 roku, dane o zmianie dochodów i wydatków amerykańskich gospodarstw domowych, a krótko przed 16:00 poznamy wartość wskaźnika ISM Chicago oraz wskaźnika nastrojów konsumentów liczonego przez Uniwersytet Michigan.