Już w poprzedni poniedziałek Departament Rolnictwa (USDA) poinformował, że warunki pogodowe w USA są obecnie wręcz idealne do zasiewów, a amerykańscy farmerzy to wykorzystują i przyspieszają prace w polu.
Na początku bieżącego tygodnia pojawił się kolejny cotygodniowy raport USDA prezentujący informacje o tempie zasiewów zbóż w USA. Departament podał, że zasiewy kukurydzy są ukończone już w 75 proc., co oznacza zwyżkę aż o 20 punktów procentowych w porównaniu z wcześniejszym tygodniem. Na ogół wynik dla tego okresu w roku jest gorszy – pięcioletnia średnia wynosi 57 proc. Tym razem na rynku spodziewano się szybkiego tempa zasiewów, jednak farmerom udało się pobić nawet śmiałe oczekiwania, zakładające poziom 73 proc. Uwagę przyciągnęło zwłaszcza tempo zasiewów w stanie Minnesota, gdzie obsiano już 95 proc. planowanego areału, podczas gdy zazwyczaj jest to 50 proc.
O ile podaż kukurydzy jest spora, a tegoroczne zbiory mają szanse być obfite, o tyle popyt na to zboże budzi ostatnio wiele obaw. Wszystko za sprawą ptasiej grypy, która negatywnie wpływa na produkcję drobiu w USA. Kukurydza (a także soja) jest zbożem używanym w produkcji pasz dla zwierząt – więc mniejsze zapotrzebowanie na pasze prawdopodobnie będzie miało negatywny wpływ na popyt na kukurydzę.
