Relatywnie warszawski parkiet zachowywał się lepiej, co jednak jeszcze nie przekłada się na sygnały kupna. Takie zachowanie cen kontraktów umacnia znaczenie poziomu wsparcia, ale trend pozostaje wciąż spadkowy.

W trakcie piątkowej sesji opublikowano raport o stanie rynku pracy w USA. Okazało się, że zmiana liczby etatów w sektorze pozarolniczym była rozczarowująca. Oczekiwano, że w styczniu przybyło ok. 200 tys. nowych etatów, a tymczasem wzrost wyniósł nieco ponad 150 tys. Czy to wielkie rozczarowanie? Część analityków sugerowała, że nie ma większych szans na powtórzenie wyników z listopada i grudnia, gdyż są to zwyczajowo miesiące wyjątkowe. Czy te dane mają wpływ na oczekiwania względem terminu ewentualnej kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA? Zapewne uchodzą za takie, które szanse na podwyżkę zmniejszają, ale jest i inny czynnik. Płace wzrosły szybciej niż miesiąc wcześniej. To może uchodzić za czynnik ryzyka w związku z napięciami inflacyjnymi, choć należy pamiętać, że realne zagrożenie inflacją pojawić się może dopiero wtedy, gdy płace będą rosnąć w tempie ok. 4 proc. r./r. Piątkowe dane mówią o przyspieszeniu do 2,5 proc. To nadal nie jest wartość niebezpieczna. Niemniej wzrost płac pokazuje, że rynek pracy w USA powoli się nasyca, choć do przegrzania jeszcze brakuje.