Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Hanna Szczepańska junior associate KMD.Legal Fot. mat. prasowe
Za oś przewodnią zmian KSH ustawodawca uznał potrzebę wzrostu efektywności sprawowanego nadzoru i czynne uczestnictwo rady nadzorczej w bieżącym funkcjonowaniu spółki. Obudował to poszerzeniem obowiązków rad nadzorczych poprzez tradycyjne przyznanie im nowych uprawnień. W konsekwencji, w przypadku godzenia określonych czynności prawnych zarządu w interes spółki, czy w przypadku wyrządzenia spółce szkody, organem współodpowiedzialnym stać się ma rada na zasadzie wad w sprawowanym nadzorcze.
W celu realizacji przedstawianych powyżej założeń nowelizacja wprowadza do KSH zupełnie nowy model wykonywania zadań przez zarząd i radę nadzorczą opierający się na trzech zasadach: staranności, lojalności oraz poufności. Co prawda nowela KSH nie wykreowała ww. obowiązków na nowo, lecz w wyniku zmiany KSH ubrała dotychczasowe zręby norm lub zasad wywodzonych z przepisów kodeksu cywilnego w ujednolicone ramy „prawne” i – w naszej ocenie – wydatnie podniosła ich znaczenie. Powinności te ciążyły na członkach organów spółek już wcześniej w postaci intencjonalnej, kształtowanej orzecznictwem i doktryną oraz tej nieskodyfikowanej, opartej głównie o zasady i dobre praktyki rynku kapitałowego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
O obliczu I półrocza na rynkach w dużym stopniu zdecydował dolar - jego konsekwentne osłabienie, przypominające początek poprzedniej kadencji Trumpa, popchnęło w górę rynki wschodzące, na czym skorzystały też polskie akcje. Nasz Portfel edukacyjny notował półrocze najlepsze od... 2009 r.
Po rewelacyjnym pod względem stóp zwrotu I półroczu warszawskiej giełdy eksperci pozostają umiarkowanymi optymistami, jeśli chodzi o jej zachowanie w II połowie roku.
– Dziś być może jesteśmy świadkami odejścia od reguły „safe haven”, że jeżeli coś się dzieje, to pieniądz płynie do Stanów Zjednoczonych – mówi dr Kamil Gemra.
Sezonowość sprzyja obecnie inwestorom na warszawskiej giełdzie. Historycznie, lipiec jest bowiem jednym z najlepszych miesięcy na GPW – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
– Rynek z reguły z dwu-, trzykwartalnym wyprzedzeniem zaczyna dyskontować przyszłe zdarzenia w gospodarce, dawałoby nam to okolice lata czy też jesieni, wtedy ceny złota ponownie mogą zacząć się ożywiać – mówi Tomasz Gessner, główny analityk firmy Tavex.