Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.06.2022 21:23 Publikacja: 26.06.2022 20:33
Robert Wąchała, wiceprezes zarządu Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych
Foto: materiały prasowe
Odeszliśmy od dwustopniowego progu przejęcia – 33% (wezwanie do 66%) i 66% (wezwanie na wszystkie pozostałe akcje) i zastąpiliśmy go jednym, niestety ukształtowanym na poziomie 50%. Strona rządowa nie dała się przekonać (a SEG był tu wiodący w przekonywaniu), że tak wysoki próg przejęcia nie chroni odpowiednio akcjonariuszy mniejszościowych. Bo jasno sobie trzeba powiedzieć, że im wyższy próg przejęcia, tym mniejsza ochrona akcjonariuszy mniejszościowych. Nie chcę być złym prorokiem, ale w najbliższych miesiącach należy spodziewać się transakcji, w których akcjonariusze, którzy posiadają obecnie mniej niż 33%, powiększą swój stan posiadania, tak żeby nie przekroczyć progu 50%, co skutkowałoby koniecznością ogłoszenia wezwania. Pozwoli im to umocnić się w akcjonariacie, nierzadko w sposób umożliwiający przegłosowanie każdej uchwały, nawet wymagającej kwalifikowanej większości głosów. Pierwsza taka transakcja jest już zapowiedziana. A chodzi o transakcję połączenia Orlenu z Lotosem, po której udział głównego akcjonariusza Orlenu wzrośnie z 27,5% do 35,7%.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas