Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Janusz Krystosiak Dyrektor Departamentu Relacji Inwestorskich, KGHM Polska Miedź
Rozwijany jako „Environmental, Social and Governance" jest to silny trend, który stał się sporym wyzwaniem dla spółek i instytucji. Trend ten napędzany jest przez wiele czynników, od rosnącej świadomości zagrożenia globalnym ociepleniem po niesławne wydarzenia, jak zawalenie się tamy osadowej w Brazylii, gdzie prawie 300 osób straciło życie, czy zniszczenie bezcennych miejsc dziedzictwa kulturowego w Australii. Początkowo ruch mający na celu zwiększenie odpowiedzialności biznesu koncentrował się wokół akronimu CSR, ale ponieważ termin ten był postrzegany jako zbyt szeroki i skupiający się bardziej na kształtowaniu wizerunku niż na kwantyfikacji wyników społecznych i środowiskowych, narodziła się idea ESG. Wydawałoby się, że jest to pomysł uniwersalny, ponieważ ignorowanie go oznaczałoby, że firma nie dba o społeczeństwo, a nawet o własnych pracowników, narażając się na szkody wizerunkowe – zwłaszcza w dobie mediów społecznościowych. Co więcej, gdy rządy zaczęły analizować i opracowywać własne podejścia do realizacji celów ESG, stało się jasne, że świat korporacji naprawdę nie ma odwrotu od ESG.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Standardy VSME (Dobrowolne Standardy Raportowania Zrównoważonego Rozwoju dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw nienotowanych na giełdzie) ustalają praktyczne ramy dla publikacji istotnych wskaźników nieograniczające się wyłącznie do popularnych wyznaczników wpływu jak emisje gazów cieplarnianych.
Czy mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa naprawdę mogą mieć wpływ na klimat? Według najnowszych wytycznych EFRAG – zdecydowanie tak.
Struktura ujawnień pod standardem VSME jest zaprojektowana w taki sposób, aby umożliwić małym i średnim przedsiębiorstwom dostosowanie raportowania ESG do ich specyfiki oraz możliwości. Na początek warto zauważyć, że VSME nie stanowi kopii ESRS, a jedynie jego uproszczoną wersję, dlatego struktura ujawnień jest bardziej przystępna dla małych i średnich firm, a liczba i zakres wymagań mniejsze.
Standard VSME składa się z kilku części. Najpierw znajdziemy w nim wprowadzenie, w którym omawia się cel tego standardu. Następnie znajdziemy część dotyczącą omówienia struktury VSME i część dotyczącą omówienia zasad dotyczących sprawozdania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Tu kończy się część pozwalająca zrozumieć, jak posługiwać się VSME – można powiedzieć, że to taki odpowiednik ESRS 1 w standardach sprawozdawczości dla dużych jednostek.
Komisja Europejska zaproponowała w projekcie deregulacyjnym Omnibus podział reżimu sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju na dwa obszary. W uproszczeniu spółki i grupy mające powyżej 1000 pracowników miałyby obowiązek raportowania zgodnie ze standardami ESRS. Wszystkie inne nie miałyby obowiązków sprawozdawczych, ale Komisja chce je zachęcić do dobrowolnego raportowania. W tym celu wydane zostanie rozporządzenie wprowadzające „standardy sprawozdawczości zrównoważonej do dobrowolnego stosowania”.