Gdzie szukać praktycznej wiedzy i wskazówek?

Szkolna Internetowa Gra Giełdowa (SIGG) to symulacyjna gra inwestycyjna, której celem jest nauka podstaw inwestowania na giełdzie.

Zasadnicza rywalizacja w ramach SIGG wystartuje 9 listopada, zostało więc niewiele czasu na to, aby się do niej solidnie przygotować. Kurs e-learningowy obejmuje niezbędną wiedzę o metodach inwestowania oraz mechanizmach rządzących rynkiem kapitałowym. Przyswojenie materiału stanowi fundament niezbędny do tego, aby w przyszłości spróbować sił na prawdziwej giełdzie. Uczniowie, którzy połkną giełdowego bakcyla, z pewnością zaczną jednak poszukiwać kolejnych źródeł wiedzy. Postaramy się podpowiedzieć, gdzie można je znaleźć.

Istotnym elementem rozwoju inwestycyjnego warsztatu jest literatura branżowa. Chcąc być z giełdą na bieżąco, warto także czytać specjalistyczną prasę. Wywiady i artykuły, które ukazują się na łamach „Parkietu", wielokrotnie wywołują mocne zmiany kursów spółek. Kopalnią praktycznej wiedzy są także rekomendacje wydawane przez analityków biur maklerskich – oczywiście lepiej nie traktować ich jako wyroczni, ale w wielu przypadkach raport potrafi w mgnieniu oka poderwać lub zdołować kurs akcji. Cennym źródłem informacji są także konferencje zarządów.

Znajdujemy się w okresie publikacji wyników finansowych firm, a więc takich wydarzeń jest naprawdę sporo – w dobie internetu wiele spółek umożliwia oglądanie konferencji na żywo, bez konieczności wychodzenia z domu. Warto również zaglądać na fora internetowe o tematyce giełdowej (np. na www.parkiet.com), na których inwestorzy dzielą się swoimi przemyśleniami. Do wszelkiego rodzaju opinii internautów należy podchodzić z rezerwą, co nie oznacza, że są one bezwartościowe. Z pewnością nie należy bezkrytycznie przyjmować wszystkich komentarzy, które znajdziemy w sieci.

Źródłem giełdowych inspiracji może być również portal YouTube (propozycja dla wzrokowców). W popularnym serwisie wideo znajdziemy wiele poradników, analiz itp. Zasoby portalu zadowolą zarówno osoby, które stawiają na giełdzie pierwsze kroki, jak i te, które szukają czegoś więcej. Warto również wspomnieć o seminariach i szkoleniach organizowanych przez domy maklerskie. Brokerzy organizują zarówno warsztaty stacjonarne, jak i tzw. webinary w internecie. MBL

Opinia eksperta Fundacji im. Lesława A. Pagi

Marta Walendzewicz

Są chętni na węgiel w Niemczech

Końcówka 2015 r. może przynieść ciekawą transakcję na europejskim rynku energii. Mimo że niemiecka polityka klimatyczna ma doprowadzić do redukcji generacji energii elektrycznej z węgla, są chętni na przejęcie aktywów wytwórczych opartych na tym paliwie. O niemiecką część biznesu Vattenfall, w tym ponad 8 GW bloków na węgiel brunatny, planuje walczyć dwóch czeskich oferentów – EPH do spółki z funduszem PPF oraz CEZ. List intencyjny wystosował także Greenpeace, który próbuje przekonać Szwedów do sfinansowania kosztów likwidacji przedsiębiorstwa dla dobra środowiska. Na celowniku stowarzyszenia są przede wszystkim złoża węgla, których udostępnienie planowane jest w przyszłości. Jaka może być motywacja Czechów do kupna przedsiębiorstwa w momencie, kiedy inne spółki zintegrowane w Niemczech odnotowują spadki rentowności w energetyce konwencjonalnej? Dla EPH i CEZ inwestycja stanowiłaby rozbudowę portfela węglowego. EPH, jeden z głównych graczy na czeskim rynku energetycznym, ma już doświadczenie w zagranicznych przejęciach aktywów konwencjonalnych, również w Niemczech. Spółka liczy na wprowadzenie rynków mocy, czyli dodatkowe przychody poza generacją. EPH jest kontrolowane przez prywatnego inwestora, więc może mieć większe kompetencje do restrukturyzacji kosztowej niż Vattenfall, pozostający własnością państwa szwedzkiego. Zadanie jednak nie należy do łatwych, a otoczenie regulacyjne jest niepewne, więc można przypuszczać, że Czesi liczą na okazyjną cenę.