Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Łukasz Wardyn, dyrektor CMC Markets na Europę Wschodnią, wskazuje, że na wykresie mamy obecnie ciekawą sytuację, która może skończyć się dynamicznymi zmianami cen.
– Jeśli chodzi o ropę WTI, jej cena testuje właśnie szeroką strefę oporu na poziomie 50,4–51 dolarów. Sytuacja wygląda bardzo ciekawie, bo szybki ruch wzrostowy wystąpił po wyrysowaniu korekty w postaci formacji podwójnego dna w okolicach 47 dolarów. Dla „byków" ropa ma krótkoterminowy potencjał wybicia się w górę. Co ważniejsze jednak, dalszy ruch „na północ" potwierdziłby długoterminowe aspiracje do zwyżek. Przebicie poziomu 51 dolarów przywróci ważność formacji odwróconej głowy z ramionami kształtowanej od przełomu lipca i sierpnia 2015 r. do listopada 2016 r. Najłatwiej formację tę dostrzec na miesięcznym wykresie świecowym/słupkowym. Jej zasięg to przynajmniej poziom 75 dolarów za baryłkę – zwraca uwagę Wardyn. Wskazuje jednocześnie, że na wykresach również i niedźwiedzie znajdą coś dla siebie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli dolar powróci do spadków, to poziom 3 tys. pkt na WIG20 byłby w zasięgu – mówi Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities.
W II kwartale polscy inwestorzy indywidualni częściowo wycofywali się z amerykańskich gigantów technologicznych, a jednocześnie dywersyfikowali swoje portfele, kierując środki m.in. do BYD, Novo Nordisk oraz europejskich firm z sektora obronnego.
– Myślę, że to znowu jest element rozgrywki ze strony Donalda Trumpa. I nie jestem osamotniony w tym twierdzeniu, bo patrząc na rynki finansowe wygląda na to, że dzisiaj jest raczej spokój – mówi o nowych cłach dr Marcin Mazurek, główny ekonomista mBanku.
Fenomenalne wzrosty banków są w większości za nami. Ich kursy będą szły bokiem albo rosły o tyle co koszt kapitału. Mam dwóch faworytów - mówi Kamil Stolarski, szef zespołu analiz giełdowych w Santander Banku.
Dynamika wzrostów na warszawskim parkiecie z I półrocza jest nie do powtórzenia, ale nadal widzę szansę na zwyżki w II półroczu – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny BM PKO BP.
Część inwestorów stwierdziła, że nie doważają Stanów, bo tam jest dziwny chaos polityczny, za to doważają resztę, która była wcześniej niedoważona, bo kapitał siedział w Stanach podczas hossy AI – mówi Daniel Kostecki, analityk CMC Markets.