Zwyżka sięga już ponad 4 proc. Co więcej, w ciągu ostatnich trzech miesięcy RTS wspiął się już o ponad 9 proc. Okazuje się, że może to nie być koniec zwyżek.

Foto: GG Parkiet

Jak zauważa Piotr Neidek, analityk DM mBanku, średnioterminowa sytuacja techniczna wciąż przemawia na korzyść kontynuacji hossy. – Wprawdzie indeks znajduje się poniżej tegorocznego szczytu, jednakże trwająca od czerwca zwyżka wygląda na składową nowego impulsu, którego celem powinna okazać się kluczowa strefa oporu wyznaczona przez ekstrema z okresu 2011– 2014 – twierdzi Neidek. – Niestety, lokalnie wciąż obowiązuje korekta nieregularna płaska, która ma prawo przeciągnąć się w czasie na kolejne tygodnie, chyba że w najbliższych dniach indeks zaatakuje i trwale wybije psychologiczną strefę 1200 pkt – komentuje Neidek. Przyznaje jednak, że obecnie benchmark znajduje się przy kilkumiesięcznych szczytach, utrudniając decyzję o zajęciu pozycji, niemniej jednak w średnim terminie wciąż obowiązują sygnały kupna. Głównym wsparciem dla zwyżek jest obecnie strefa 1080 pkt, jednakże już zejście pod 1124 wiązałoby się z krótkoterminowymi sygnałami sprzedaży zachęcającymi do testu wspomnianej strefy 1080 pkt. paan