Bio Planet wyczekuje stabilizacji w Ukrainie

Wysoka inflacja oraz wojna zepsuły optymistyczne nastawienie klientów.

Publikacja: 13.03.2022 21:00

Sylwester Strużyna, prezes Bio Planet.

Sylwester Strużyna, prezes Bio Planet.

Foto: materiały prasowe

Przychody producenta ekologicznej żywności po pierwszych dwóch miesiącach roku utrzymują się na poziomie zbliżonym do tego z 2021 r., wynoszącym 35 mln zł. Dostrzegalny jest jednak wpływ inflacji oraz wojny w Ukrainie, która ogranicza optymizm klientów.

– Wskaźniki optymizmu konsumenckiego w Polsce w ostatnich tygodniach niestety poszły mocno w dół, co spowodowało spowolnienie wzrostu popytu na żywność ekologiczną. Niemniej, biorąc pod uwagę inflacyjny wzrost cen sprzedaży, oczekiwalibyśmy sprzedaży na poziomie o kilkanaście procent wyższej niż w 2021 r. – wyjaśnił „Parkietowi" Sylwester Strużyna, prezes Bio Planet.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Handel i konsumpcja
Trigon DM wyżej ceni Dadelo
Handel i konsumpcja
Choć szara strefa się kurczy, to rośnie nielegalna sprzedaż alkoholu
Handel i konsumpcja
1000 osób do zwolnienia w Eurocashu
Handel i konsumpcja
Sklepy ostro walczą na ceny, a te będą znowu szybciej rosnąć
Handel i konsumpcja
Eurocash wyraźnie słabnie po wynikach
Handel i konsumpcja
Wittchen zarobił mniej, ale dywidenda w górę