Dziś o godz. 17 kończy się wezwanie do sprzedaży akcji Ruchu ogłoszone przez fundusz Lurena Investments. Nadal nie wiadomo, czy swój 11-proc. pakiet sprzeda giełdowa Mennica.
[srodtytul]Last minute[/srodtytul]
– Nie ma decyzji. Zarząd zbierze się w poniedziałek – powiedział w piątek wieczorem Mariusz Przybylski, rzecznik Mennicy. Aby dokonać transakcji, prezesi będą potrzebować zgody rady nadzorczej. – Uchwała może zostać podjęta w trybie obiegowym – zaznacza Zbigniew Jakubas, szef rady i największy akcjonariusz Mennicy (z rodziną ma prawie 50 proc. papierów). – Nie odpowiem, czy Mennica powinna sprzedać akcje w wezwaniu czy nie. Osobiście mam mieszane uczucia – ucina inwestor, któremu bardzo zależało na przejęciu prywatyzowanego kolportera, by zdywersyfikować źródła przychodów Mennicy.
W ostatnich, sierpniowych, rekomendacjach analitycy DM PKO BP napisali, że spodziewają się, iż Mennica odpowie na wezwanie. Z kolei analitycy DM BZ WBK stwierdzili, że akcje Ruchu to aktywa cenne, łatwe do sprzedaży – a ich wartość niesłusznie nie jest uwzględniana w kursie Mennicy. Krytycznie ocenili też dotychczasowe projekty zarządu dotyczące dywersyfikacji działalności.
[srodtytul]Zastrzyk gotówki[/srodtytul]