Luis Amaral, prezes i największy udziałowiec Eurocashu, pytany o dalsze kroki jego spółki, nie chce zdradzać szczegółów. – Zgodnie z planem zwrócimy się z ofertą bezpośrednio do akcjonariuszy – mówi tylko. Podkreśla, że w grę wchodzi jedynie transakcja bezgotówkowa. Nie należy się też spodziewać wezwania do sprzedaży akcji.
[srodtytul]Emisja połączeniowa[/srodtytul]
Jak zatem Eurocash zamierza skupić papiery Emperii? – Rozumiem, że jest możliwa np. oferta akcji Eurocashu (emisja połączeniowa) skierowana do akcjonariuszy Emperii. Jeśli po tej emisji doszłoby do przekroczenia progów 33 lub 66 proc., to trzeba byłoby później zrobić wezwanie następcze – mówi Łukasz Dajnowicz z Komisji Nadzoru Finansowego.
Eurocash zamierza wypuścić nieco ponad 51 mln papierów serii K. Oferuje 3,76 akcji własnych za jeden walor Emperii. Prospekt emisyjny znajduje się już w KNF.
[srodtytul]Akcje droższe o 27 proc.[/srodtytul]